+2
Wolny 12 września 2014 23:41
Pojechać na wczasy do Albanii to marzenie większości Polaków. Zbieraliśmy dwa lata na ten wyjazd i w końcu się udało. Mieliśmy samochód, prowiant, namiot, GPS. Został nam tylko przejazd przez Słowację, Węgry, Serbię i Macedonię. Jechaliśmy dwa dni do Ochrydy, w której kolejne dwa dni odpoczywaliśmy po podróży. Ochryda to piękne miasto, gdzie można pływać...


...pić tanie drinki...


...i korzystać z dobrodziejstw macedońskiego rolnictwa non-UE.


Po odpoczynku mogliśmy ruszyć w dalszą drogę do Albanii. Dotarliśmy do Durrës. Miasta z klimatem prawdziwego socjalizmu. Enver Hodża czerpał wzory z Korei Północnej.


Trzeba było szukać dalej i trafiliśmy do Spille. To wieś i nadmorski kurort w jednym.


Piękny widok na kurort z albańskich bunkrów.


Po paru dniach odpoczynku w słonym jak sól morzu, pojechaliśmy nad Jezioro Szkoderskie pod namiot.


Nie wypiliśmy tych pięknych wódek, bo w całym kraju tylko raz natknęliśmy się na supermarket.


Za to na koniec dojechaliśmy do czarnogórskiej Budvy. Idealne połączenie morza...


...i starego miasta.


Albania to raj na ziemi dla Polaka. Dużo cyganów podobnych do tych u nas. Gospodarka śmieciowa oparta jest na naturalnym rozkładzie, więc nie trzeba łazić ze śmieciem do kosza. Znajomość języków obcych też jest zbędna, bo tubylcy też ich nie znają. Ceny mogą być tańsze niż u nas, ale mogą być też parę razy droższe. Nie mają kas fiskalnych tylko zeszyty, więc zakupy to forma hazardu, a spożywczak zastępuje kasyno.
Nie jedź do drogiej i pięknej Portugalii, jedź do Albanii i to pod namiot. Nikt cię nie okradnie, ale w tym kraju dzieciaki są bardziej natrętne od komarów.

Na dłuższą relację zapraszam na http://blizejdalej.blogspot.com/2014/09/albanejros-albanejros.html

Dodaj Komentarz

Komentarze (4)

batistoota 15 września 2014 08:01 Odpowiedz
hahaha :) duzy plus za poczucie humoru!
cavani 15 września 2014 22:08 Odpowiedz
cavani 15 września 2014 22:37 Odpowiedz
Zapewniam Cię, że większość Polaków raczej nie marzy o wakacjach w śmierdzącej Albanii...
wolny 24 września 2014 23:21 Odpowiedz
Zmontowałem też relacje wideo z tego wyjazdu. http://vimeo.com/107076766