0
Qantas 19 lutego 2017 17:01
Czemu Katar? Bo dwa dni przed wyjazdem rozłożyło mnie przeziębienie, ból zatok, mocny katar, brak smaku i węchu oraz nasilający się ból gardła.
Miałem wątpliwości przed lotem, ale się zdecydowałem, teraz siedzę w Hotelu i opisuje pierwszy dzień wyprawy do Korei Południowej.
Relacja a właściwie to będzie bardziej foto-relacja będzie live, jakość zdjęć będzie się bardzo różniła bo używam lustrzanki, GoPro oraz iPhone, na koniec postaram się złożyć jakiś fajny film który tutaj tez wrzucę.
Cały koszt wyjazdu podam na sam koniec, ale zaznaczam ze nie jest to bardzo budżetowa podróż.
A wiec zaczynajmy!
Wylot z Warszawy polskimi liniami LOT rejs nr LO097 o 15:35 czasu lokalnego, maszyna Boeing 787 Dreamliner o numerach SP-LRD
Image

Po kilkudziesięciu minutach od startu załoga przechodzi po pokładzie rozdając przekąski oraz napoje, do wyboru: woda, soki, wino białe i czerwone, piwo i napoje gazowane oraz orzeszki albo żelki, mój wybór: orzeszki oraz czerwone wino, smak wina pozostaje mi obcy ze względu na przeziębienie i brak smaku i węchu
Image

Podglad trasy lotu:
Lot z Warszawy do Seulu ICN trwa około 9h40min, 787 leci na wysokości 11887metrow z prędkością okolo 946km/h
Image Image

Czas na obiad, do wyboru kurczak lub wieprzowina, mój wybór to opcja numer 2, zestaw zawierał dobrze zrobione kawałki wieprzowiny z chińskim makaronem, szpinakiem(prawdopodobnie to był szpinak bo tak jak mówiłem nie czuje smaków), jakaś sałatka z małymi kawałkami bekonu, do tego bułeczka, masło,plasterek szynki, sera i na deser ciastko oraz małe piwo(do wyboru wino, woda, soki itd) Image

Rozrywka na pokładzie:
Image Image

Myślałem ze będą trochę lepsze tytuły, ale Kiler uratował sytuacje:)
Około 2 godzin przed lądowaniem dostaliśmy śniadanie, ale niestety, nie mam zdjęcia bo byłem tak zaspany ze zapomniałem zrobić(z tego co pamietam był jakiś omlet, pieczarki, owoce i napoje do wyboru)
Polski Dreamliner w otoczeniu większych braci
Image

Jedno zdjęcie terminala
Image

Lotnisk Incheon w Seulu jest OGROMNE! Nie spodziewałem się takich rozmiarów lotniska szczerze mówiąc.
Z lotniska do Centrum (na stacje Seoul station) dojechaliśmy Arexem(9500Wonów/za dwie osoby), zdjęć brak, ze względu na wygrywające ze mną zmęczenie.
Bilet jednorazowy:
Image

I karta t-monet na przejazdy komunikacja:
Image

Pierwsze zetknięcie z Seulem
Image

Wejście do metra:
Image

Image

Drobne zakupy:
To polecam
Image
Image
Image
Image

Tego nie kupujcie!
Image
Image

Oraz wieczorne już wyjście na kolacje uliczna:
Image
Image
Image
Image

I wieczorny spacer
Image
Image
Image
Na dziś koniec, jutro druga cześć mojego 4 dniowego pobytu w Seulu.
Pozdrawiam


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Dodaj Komentarz

Komentarze (4)

apadlo 19 lutego 2017 17:21 Odpowiedz
Jak jestes ubezpieczony, to polecam skoczyc do lekarza - Koreańczycy mają jakieś turbolekarstwa na katar, przejdzie Ci w kilka godzin :DMoi koledzy z Samsunga kilka razy skorzystali podczas podróży służbowych. Lot + praca po kilkanaście h dziennie + wieczorne picie w karaokebarach z przełożonymi = szybki sposób na przeziębienie. Jednak to co mają w aptekach - stawia na nogi od razu :)
aga-podrozniczka 19 lutego 2017 17:23 Odpowiedz
Ze zdjec widze, ze byla kolejka do kontroli paszportowej, dlugo stales?
qantas 19 lutego 2017 22:40 Odpowiedz
apadlo napisał:Jak jestes ubezpieczony, to polecam skoczyc do lekarza - Koreańczycy mają jakieś turbolekarstwa na katar, przejdzie Ci w kilka godzin :DMoi koledzy z Samsunga kilka razy skorzystali podczas podróży służbowych. Lot + praca po kilkanaście h dziennie + wieczorne picie w karaokebarach z przełożonymi = szybki sposób na przeziębienie. Jednak to co mają w aptekach - stawia na nogi od razu :)Mnie stawia na nogi co innego, wczoraj(czasu lokalnego) zjadłem na ulicy jakiegoś kurczaka z tak ostrym sosem, ze w prawdzie łzy leciały mi z 10 minut, to katar juz przeszedł. Jeszcze tylko gdybym odzyskał smak i węch to byłoby super;)Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
qantas 19 lutego 2017 22:42 Odpowiedz
Aga_podrozniczka napisał:Ze zdjec widze, ze byla kolejka do kontroli paszportowej, dlugo stales?Do kontroli czekaliśmy z 15 minut, ale moim zdaniem dosyć sprawnie to idzie;)Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk