Moje plany wakacyjne w tym roku, jak zapewne wielu z was zostały podyktowane panującą pandemią. Miało być daleko, egzotycznie, a w końcu stanęło na miejscu do którego będzie można dojechać własnym samochodem. Czy żałuję? Absolutnie nie! Chorwacja zachwyciła mnie nie tylko pięknymi plażami i czystą oraz ciepłą wodą, ale również urokliwymi miasteczkami. Co prawda, były one w większości "puste", ale dzięki temu można było poczuć ich niesamowity klimat! Postanowiłam odkrywać ten piękny kraj krok po kroku, dlatego zwiedzanie Chorwacji zaczęłam od półwyspu Istria oraz okolic Rijeki. Na Dubrownik, Split czy jeziora Plitwickie jeszcze przyjdzie czas :)! Moją relację podzieliłam na trzy części w zależności od miejsc w których nocowałam. Zapraszam :)
Co warto zabrać ze sobą do Chorwacji ? - Snorkeling mask czysta woda stwarza idealne warunki do obserwacji podwodnego życia - buty do pływania często pod powierzchnią wody spotkać można jeżowce, więc dobre buty z grubą podeszwą na pewno się przydadzą, dodatkowo będzie się zdecydowanie lepiej chodziło po kamienistych plażach :)!
Nocleg 1 - Rijeka
Na miejsce dotarłam późnym wieczorem, dość zmęczona po długiej podróży, jednak należało się przywitać ładnie z Adriatykiem :) Po szybkim zameldowaniu udałam się na najbliższą plażę, do której miałam niecałe 20 minut pieszo. Plaża ta nazywa się Sablićevo i moim zdaniem jest najładniejsza w Rijece i okolicach.
Kolejny dzień był deszczowy i ponury, jednak szkoda było marnować czasu na siedzenie w domu. Zdecydowałam się odwiedzić zamek Trsat, do którego wejście jest darmowe. Sam zamek jest bardzo dobrze zachowany, a z najwyższej wieży można podziwiać panoramę Rijeki i jej okolic.
W słoneczny dzień zdecydowanie lepiej :)!
W mieście warto zobaczyć XVII-wieczną barokową katedrę katolicka św Wita.
Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, który powstał we wczesnym średniowieczu na fundamentach budowli z czasów Cesarstwa Rzymskiego.
Oraz pospacerować promenadą z licznymi sklepami i kawiarniami.
Punktem obowiązkowym moich podróży jest odwiedzenie lokalnego targu. W Rijeka Central Market kupić można nie tylko warzywa i owoce, ale również ryby i lokalne sery oraz wędliny.
Choć nie wszystko zawsze wygląda apetycznie ;)
Jeżeli chodzi o krótkie wycieczki to polecam wypad na plażowanie do miejscowości Mošćenička Draga. Woda bardzo ciepła a po godzinie 17 cała plaża była tylko dla nas :)!
Warto odwiedzić również miejscowość Opatija. Symbolem tego miasta jest pomnik dziewczyny z mewą na skałce przy promenadzie. Zanim ten pomnik pojawił się na opatijskim wybrzeżu to wcześniej znajdowała się tam inna rzeźba – Madonna del Mare. Ufundowała ją w roku 1891 rodzina Kesselstadt z Austrii, aby uczcić pamięć o hrabim Arthurze Kesselstadt i hrabinie Annie Fries, którzy utonęli w tej okolicy, podczas wycieczki łódką. W roku 1956 pomnik Madonny zastąpiony został Dziewczyną z mewą. Pierwotna rzeźba jest przechowywana do dziś w Muzeum Turystyki, czyli w willi Angiolina.
Chorwacja to nie tylko morze i plaże, ale również góry :) Vojak, to najwyższy szczyt na półwyspie Istria. Na jego szczycie mieści się baza wojskowa z obserwatorium astronomicznym oraz niewielka, kilkumetrowa wieża widokowa. Trasa, którą wybrałam zaczyna się od przełęczy Poklon (znajduje się tam dość duży parking) jest dość łagodna i dotarcie nią na szczyt zajęło mi niecałe 1.5 h.
Widoki z przełęczy zachęcają do dalszej wspinaczki,
a na szczycie jest jeszcze lepiej :)!
Będąc na przełęczy Poklon warto podjechać do znajdującego się w pobliżu kanionu Vela Draga. W kanionie tym zobaczyć można imponujące wapienne iglice o wysokości nawet do 90 metrów, jaskinie i skalne mury. Jest też stworzona specjalna ścieżka dydaktyczna, która prowadzi do dna kanionu.
Całkiem niedaleko od kanionu Vela Draga znajduje się urocza miejscowość Labin znana z kolorowych domków i pięknych uliczek. Zwiedzanie polecam rozpocząć od Starego miasta gdzie znajduje się muzeum miejskie, w którym mieści się ekspozycja górnicza, muzeum ludowe, barokowy pałac i pracownia artysty. Polecam również wspiąć się na dzwonnicę z której rozpościera się wspaniały widok na okolicę.
Po intensywnym dniu zwiedzenia chciałam odpocząć na plaży :) Za namową mojej koleżanki wybrałam się na plaże w miejscowości Rabac, która jest popularnym kurortem na Istrii. Według mnie to najlepsza plaża na jakiej byłam! Była tam czysta i bardzo ciepła woda oraz udało mi się tam zaobserwować mnóstwo pięknych gatunków ryb :)
Piękne plaże znajdziecie również w miejscowości Rožići, niecałe 20 minut drogi samochodem od Rijeki. Dodatkowo znajduje się tam również widokowa trasa, którą spacer bardzo polecam:)
Nocleg 2 - Vrsar
Vrsar to mała miejscowość położona na wzgórzu, pełna malowniczych zatoczek i wysp. Według podań przebywał tu sam Casanova napawając się romantyczną atmosferą okolicy. W mieście znajdziemy tablicę mu poświęconą. Bardzo polecam wieczorny spacer klimatycznymi uliczkami. Jeżeli chodzi o plaże to niestety w mojej ocenie są raczej kiepskie oraz dodatkowo w wodzie było pełno meduz. Zarówno tych małych jak i znacznie większych, co zniechęciło mnie do kąpieli. Z tego co udało mi się dowiedzieć obecność meduz zależy w głównej mierze od prądów morskich. Zdarzyło mi się, że na jednej plaży był ogrom meduz, a wystarczyło pojechać na inną oddaloną o niecałe 3 km, żeby móc wykąpać się w czystej wodzie, bez meduz :) !
Będąc w okolicy koniecznie odwiedźcie restaurację Fancita. Zjadłam tu najlepszą rybę podczas całego pobytu :)!
Vrsar może być też świetną bazą wypadową do pobliskich miejscowości. Polecam szczególnie udać się do Bale. Jest to mała miejscowość, która w całości wykonana została z kamienia. Istnieje już od czasów rzymskich, kiedy była osadą chroniącą szlak handlowy pomiędzy Pulą a centralną częścią półwyspu Istria. Przez Bale biegnie 45 równoleżnik, co oznacza, że miasto jest idealnie usytuowane w połowie odległości między równikiem a biegunem północnym.
Jedną z głównych atrakcji jest zamek Saordo Bembo. Zamek pochodzi z XVI wieku i należy do jednych z najcenniejszych zabytków Istrii. Na samym początku należał on do rodziny Saordo, a później przeszedł w ręce rodziny Bembo, stąd też wzięła się dwuczłonowa nazwa zabytku. Budowla została odrestaurowana w 2002 r, a w środku mieści się galeria „Dom sztuki” Mon Perin z dziełami chorwackich artystów. W kościele Najświętszej Marii Panny znajduje się sarkofag z 1595 roku, zawierający szczątki świętego Juliana, patrona Bale.
Będąc w Bale nie możecie przegapić małego kościoła Iglesia Del Espiritu Santo z XV. Niestety freski w nim namalowane nie zachowały się nazbyt dobrze.
Kolejnym miastem, które musicie obowiązkowo odwiedzić na półwyspie Istria jest Rovinj. Obowiązkowo trzeba zobaczyć tu piękną starówkę z klimatycznymi ulicami. Warto również wybrać się na rejs statkiem, ponieważ widok miasta od strony morza po prostu zachwyca ! Dodatkowo w trakcie godzinnego rejsu spotkaliśmy tez delfiny skaczące niedaleko od statku :)!
Najważniejsze atrakcje miasta skupiają się głownie wokół starówki położonej na niewielkim cyplu ze wzgórzem. Najbardziej charakterystycznym budynkiem jest barokowa katedra św. Eufemii. Katedra ta posiada wysoką dzwonnicę, na której szczycie stoi pomnik św. Eufemii.
Wracając z Rovinij do Vrsar zatrzymałam się jeszcze żeby zobaczyć Kanał Limski. Jest to 10 kilometrowy zalew wbijający się w Istrię pomiędzy Vrsarem a Rovinjem. Nazwa „limski” pochodzi od łacińskiego słowa „limes”, które oznacza granicę. To właśnie ten kanał rozgraniczał dwie prowincje starożytnego Rzymu – Dalmację i Italię.
Kolejnym punktem wycieczki była jaskinia Baredine w miejscowości Nova Vas. Wstęp to 75 kun od osoby za około godzinę zwiedzania, ale zdecydowanie warto! Jaskinia ta ma głębokość 132 metrów z czego zwiedzający schodzą tylko około 60m. Do zwiedzania jest 5 komnat oraz jezioro, w którym można spotkać odmieńca jaskiniowego. Zwierzę to znane jest głównie ze swych przystosowań do życia w kompletnej ciemności swego podziemnego siedliska. Jego oczy nie rozwijają się, pozostaje on ślepy. Doświadczalnie sprawdzono, że płaz potrafi przeżyć bez jedzenia do 10 lat!
Poreč to miasteczko, które z pewnością warto odwiedzić będąc na półwyspie Istria. Znaleźć tam można wiele śladów przeszłości. Miasto zostało zbudowane w czasach panowania Imperium Rzymskiego z czasów którego zachowany został do dziś symetrycznie geometryczny układ ulic. W granicach murów miejskich, niedaleko od najstarszego placu Marafor odnaleźć można pozostałości po starożytnych świątyniach. Najpiękniejszym zabytkiem w Poreču jest wczesnochrześcijański kompleks bazyliki Eufrazjusza, który wpisany jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Za wstęp do tego obiektu trzeba zapłacić 50 kun od osoby. Kompleks episkopalny został w połowie VI wieku wybudowany na polecenie biskupa Eufrazjusz, jest najlepiej zachowanym kompleksem, w którym łączą się elementy wczesnochrześcijańskie i bizantyjskie.
Nocleg 3 - Pula
W Puli spędziłam najwięcej czasu w trakcie mojego pobytu w Istrii. Miasto ma w sobie niesamowity klimat oraz posiada wiele wspaniałych zabytków zbudowanych jeszcze przez rzymian. Największe wrażanie zrobił na mnie Amfiteatr, którego budowa rozpoczęła się w 2 p.n.e. za panowania Oktawiana Augusta i trwała do 14 n.e. Pierwotnie mógł on pomieścić 23 tys. widzów, obecnie amfiteatr posiada 5000 miejsc siedzących. Organizowane są tutaj liczne koncerty oraz wydarzenia kulturalne.
Łuk Sergiusza to rzymski łuk triumfalny znajdujący się w Puli. Budowla była wznoszona w latach 20–10 p.n.e. przez Salwię Postumę z rodu rzymskich Sergiuszy, by upamiętnić zmarłych członków rodziny. Jej męża Lucjusza Sergiusza, jego ojca i wuja, którzy sprawowali wysokie urzędy i obejmowali ważne stanowiska wojskowe oraz dla uczczenia zwycięstwa w bitwie pod Akcjum. Pierwotnie Łuk należał do murów miejskich i pełnił funkcję bramy miejskiej.
Świątynia Oktawiana Augusta to kolejny wspaniały zabytek znajdujący się w Puli. Ta niezwykle dobrze zachowana świątynia rzymska została zbudowana na cześć pierwszego cesarza rzymskiego, Augusta. Prawdopodobnie świątynia została zbudowana za jego życia między 27 rokiem p.n.e. a 14 rokiem n.e. Wewnątrz mieści się małe muzeum z antycznymi przedmiotami.
Katedra Wniebowzięcia NMP w Puli to piękna piętnastowieczna budowla nawiązująca stylem do bazylik wczesnochrześcijańskich.
Powstanie Bazyliki św. Marii Panny Formosy datowane jest na VI w. Jest to wyjątkowo ważny zabytek wczesnochrześcijański. Obecnie, zachowała się jedynie kaplica południowa w kształcie krzyża greckiego.
Kościół Św. Antoniego to piękny stary kościół tuż obok areny.
Spacerując ulicami Puli odkrywamy wiele wspaniałych zabytków. Brama Herkulesa, Brama Bliźniacza, czy obiekty wymienione powyżej to tylko niektóre z nich. Trzeba uważnie patrzeć na drogowskazy, żeby nie przegapić żadnego z nich. Najtrudniej było odnaleźć fragment rzymskiej mozaiki, która ukryta jest pomiędzy współczesnymi budynkami. Jej powstanie datowane jest na II-III w. i przedstawia ukaranie królowej Dirke. Odkryta została w czasie odgruzowywania miasta po zniszczeniach II wojny światowej. Mozaika pokrywa podłogę o wymiarach 6 na 12 metrów w pomieszczeniu, które w przeszłości było częścią willi jednego z rzymskich patrycjuszy.
Warto również odwiedzić Pula's Marketplace, gdzie znajdziemy duży wybór ryb i owoców morza.
Moje ulubione plaże w okolicy Puli to Ambrella i Hidro Baza Open :) Ta druga to dość duża plaża z bardzo dobrym zapleczem, jak boisko do siatkówki, plac zabaw dla dzieci i bary. Woda ciepła, czysta i bez meduz :)!
Koniecznie polecam krótki spacer, aby zobaczyć kanion Verudela. Wiedzie do niego wydeptana ścieżka, a widoki zapierają dech w piersiach. Często można zauważyć śmiałków skaczących z tych skał do wody, jednak dla mnie zbyt wysoko :D! W pobliżu znajdziecie małą uroczą plażę.
Seagull’s Rocks to kolejna piękna plaża znajdująca się niedaleko Puli:)
Przylądek Kamenjak to najbardziej na południe wysunięty punkt Istrii. Jego linia brzegowa to prawie 200 km z czego 80 km to plaże :)! Ja zdecydowałam się wypożyczyć kajak, aby zwiedzić ten półwysep i to był strzał w 10! Nurkowanie w jednej z jaskiń oraz skakanie z klifu było niesamowitym przeżyciem!
Świetnym miejscem na krótką wycieczkę są okolice Fortu Punta Christo. Małe bezludne plaże w połączeniu z Adriatykiem to najlepszy przepis na relaks :)!
Dziękuje wszystkim, którzy dobrnęli do końca mojej relacji :D ! W razie pytań chętnie służę pomocą :)
Chorwacja zachwyciła mnie nie tylko pięknymi plażami i czystą oraz ciepłą wodą, ale również urokliwymi miasteczkami. Co prawda, były one w większości "puste", ale dzięki temu można było poczuć ich niesamowity klimat!
Postanowiłam odkrywać ten piękny kraj krok po kroku, dlatego zwiedzanie Chorwacji zaczęłam od półwyspu Istria oraz okolic Rijeki. Na Dubrownik, Split czy jeziora Plitwickie jeszcze przyjdzie czas :)!
Moją relację podzieliłam na trzy części w zależności od miejsc w których nocowałam. Zapraszam :)
Co warto zabrać ze sobą do Chorwacji ?
- Snorkeling mask czysta woda stwarza idealne warunki do obserwacji podwodnego życia
- buty do pływania często pod powierzchnią wody spotkać można jeżowce, więc dobre buty z grubą podeszwą na pewno się przydadzą, dodatkowo będzie się zdecydowanie lepiej chodziło po kamienistych plażach :)!
Nocleg 1 - Rijeka
Na miejsce dotarłam późnym wieczorem, dość zmęczona po długiej podróży, jednak należało się przywitać ładnie z Adriatykiem :) Po szybkim zameldowaniu udałam się na najbliższą plażę, do której miałam niecałe 20 minut pieszo. Plaża ta nazywa się Sablićevo i moim zdaniem jest najładniejsza w Rijece i okolicach.
Kolejny dzień był deszczowy i ponury, jednak szkoda było marnować czasu na siedzenie w domu. Zdecydowałam się odwiedzić zamek Trsat, do którego wejście jest darmowe. Sam zamek jest bardzo dobrze zachowany, a z najwyższej wieży można podziwiać panoramę Rijeki i jej okolic.
W słoneczny dzień zdecydowanie lepiej :)!
W mieście warto zobaczyć XVII-wieczną barokową katedrę katolicka św Wita.
Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, który powstał we wczesnym średniowieczu na fundamentach budowli z czasów Cesarstwa Rzymskiego.
Oraz pospacerować promenadą z licznymi sklepami i kawiarniami.
Punktem obowiązkowym moich podróży jest odwiedzenie lokalnego targu. W Rijeka Central Market kupić można nie tylko warzywa i owoce, ale również ryby i lokalne sery oraz wędliny.
Choć nie wszystko zawsze wygląda apetycznie ;)
Jeżeli chodzi o krótkie wycieczki to polecam wypad na plażowanie do miejscowości Mošćenička Draga. Woda bardzo ciepła a po godzinie 17 cała plaża była tylko dla nas :)!
Warto odwiedzić również miejscowość Opatija. Symbolem tego miasta jest pomnik dziewczyny z mewą na skałce przy promenadzie. Zanim ten pomnik pojawił się na opatijskim wybrzeżu to wcześniej znajdowała się tam inna rzeźba – Madonna del Mare. Ufundowała ją w roku 1891 rodzina Kesselstadt z Austrii, aby uczcić pamięć o hrabim Arthurze Kesselstadt i hrabinie Annie Fries, którzy utonęli w tej okolicy, podczas wycieczki łódką. W roku 1956 pomnik Madonny zastąpiony został Dziewczyną z mewą. Pierwotna rzeźba jest przechowywana do dziś w Muzeum Turystyki, czyli w willi Angiolina.
Chorwacja to nie tylko morze i plaże, ale również góry :) Vojak, to najwyższy szczyt na półwyspie Istria. Na jego szczycie mieści się baza wojskowa z obserwatorium astronomicznym oraz niewielka, kilkumetrowa wieża widokowa. Trasa, którą wybrałam zaczyna się od przełęczy Poklon (znajduje się tam dość duży parking) jest dość łagodna i dotarcie nią na szczyt zajęło mi niecałe 1.5 h.
Widoki z przełęczy zachęcają do dalszej wspinaczki,
a na szczycie jest jeszcze lepiej :)!
Będąc na przełęczy Poklon warto podjechać do znajdującego się w pobliżu kanionu Vela Draga. W kanionie tym zobaczyć można imponujące wapienne iglice o wysokości nawet do 90 metrów, jaskinie i skalne mury. Jest też stworzona specjalna ścieżka dydaktyczna, która prowadzi do dna kanionu.
Całkiem niedaleko od kanionu Vela Draga znajduje się urocza miejscowość Labin znana z kolorowych domków i pięknych uliczek. Zwiedzanie polecam rozpocząć od Starego miasta gdzie znajduje się muzeum miejskie, w którym mieści się ekspozycja górnicza, muzeum ludowe, barokowy pałac i pracownia artysty. Polecam również wspiąć się na dzwonnicę z której rozpościera się wspaniały widok na okolicę.
Po intensywnym dniu zwiedzenia chciałam odpocząć na plaży :) Za namową mojej koleżanki wybrałam się na plaże w miejscowości Rabac, która jest popularnym kurortem na Istrii. Według mnie to najlepsza plaża na jakiej byłam! Była tam czysta i bardzo ciepła woda oraz udało mi się tam zaobserwować mnóstwo pięknych gatunków ryb :)
Piękne plaże znajdziecie również w miejscowości Rožići, niecałe 20 minut drogi samochodem od Rijeki. Dodatkowo znajduje się tam również widokowa trasa, którą spacer bardzo polecam:)
Nocleg 2 - Vrsar
Vrsar to mała miejscowość położona na wzgórzu, pełna malowniczych zatoczek i wysp. Według podań przebywał tu sam Casanova napawając się romantyczną atmosferą okolicy. W mieście znajdziemy tablicę mu poświęconą. Bardzo polecam wieczorny spacer klimatycznymi uliczkami.
Jeżeli chodzi o plaże to niestety w mojej ocenie są raczej kiepskie oraz dodatkowo w wodzie było pełno meduz. Zarówno tych małych jak i znacznie większych, co zniechęciło mnie do kąpieli. Z tego co udało mi się dowiedzieć obecność meduz zależy w głównej mierze od prądów morskich. Zdarzyło mi się, że na jednej plaży był ogrom meduz, a wystarczyło pojechać na inną oddaloną o niecałe 3 km, żeby móc wykąpać się w czystej wodzie, bez meduz :) !
Będąc w okolicy koniecznie odwiedźcie restaurację Fancita. Zjadłam tu najlepszą rybę podczas całego pobytu :)!
Vrsar może być też świetną bazą wypadową do pobliskich miejscowości. Polecam szczególnie udać się do Bale. Jest to mała miejscowość, która w całości wykonana została z kamienia. Istnieje już od czasów rzymskich, kiedy była osadą chroniącą szlak handlowy pomiędzy Pulą a centralną częścią półwyspu Istria. Przez Bale biegnie 45 równoleżnik, co oznacza, że miasto jest idealnie usytuowane w połowie odległości między równikiem a biegunem północnym.
Jedną z głównych atrakcji jest zamek Saordo Bembo. Zamek pochodzi z XVI wieku i należy do jednych z najcenniejszych zabytków Istrii. Na samym początku należał on do rodziny Saordo, a później przeszedł w ręce rodziny Bembo, stąd też wzięła się dwuczłonowa nazwa zabytku. Budowla została odrestaurowana w 2002 r, a w środku mieści się galeria „Dom sztuki” Mon Perin z dziełami chorwackich artystów.
W kościele Najświętszej Marii Panny znajduje się sarkofag z 1595 roku, zawierający szczątki świętego Juliana, patrona Bale.
Będąc w Bale nie możecie przegapić małego kościoła Iglesia Del Espiritu Santo z XV. Niestety freski w nim namalowane nie zachowały się nazbyt dobrze.
Kolejnym miastem, które musicie obowiązkowo odwiedzić na półwyspie Istria jest Rovinj. Obowiązkowo trzeba zobaczyć tu piękną starówkę z klimatycznymi ulicami. Warto również wybrać się na rejs statkiem, ponieważ widok miasta od strony morza po prostu zachwyca ! Dodatkowo w trakcie godzinnego rejsu spotkaliśmy tez delfiny skaczące niedaleko od statku :)!
Najważniejsze atrakcje miasta skupiają się głownie wokół starówki położonej na niewielkim cyplu ze wzgórzem. Najbardziej charakterystycznym budynkiem jest barokowa katedra św. Eufemii. Katedra ta posiada wysoką dzwonnicę, na której szczycie stoi pomnik św. Eufemii.
Wracając z Rovinij do Vrsar zatrzymałam się jeszcze żeby zobaczyć Kanał Limski. Jest to 10 kilometrowy zalew wbijający się w Istrię pomiędzy Vrsarem a Rovinjem. Nazwa „limski” pochodzi od łacińskiego słowa „limes”, które oznacza granicę. To właśnie ten kanał rozgraniczał dwie prowincje starożytnego Rzymu – Dalmację i Italię.
Kolejnym punktem wycieczki była jaskinia Baredine w miejscowości Nova Vas. Wstęp to 75 kun od osoby za około godzinę zwiedzania, ale zdecydowanie warto! Jaskinia ta ma głębokość 132 metrów z czego zwiedzający schodzą tylko około 60m. Do zwiedzania jest 5 komnat oraz jezioro, w którym można spotkać odmieńca jaskiniowego. Zwierzę to znane jest głównie ze swych przystosowań do życia w kompletnej ciemności swego podziemnego siedliska. Jego oczy nie rozwijają się, pozostaje on ślepy. Doświadczalnie sprawdzono, że płaz potrafi przeżyć bez jedzenia do 10 lat!
Poreč to miasteczko, które z pewnością warto odwiedzić będąc na półwyspie Istria. Znaleźć tam można wiele śladów przeszłości. Miasto zostało zbudowane w czasach panowania Imperium Rzymskiego z czasów którego zachowany został do dziś symetrycznie geometryczny układ ulic. W granicach murów miejskich, niedaleko od najstarszego placu Marafor odnaleźć można pozostałości po starożytnych świątyniach. Najpiękniejszym zabytkiem w Poreču jest wczesnochrześcijański kompleks bazyliki Eufrazjusza, który wpisany jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Za wstęp do tego obiektu trzeba zapłacić 50 kun od osoby. Kompleks episkopalny został w połowie VI wieku wybudowany na polecenie biskupa Eufrazjusz, jest najlepiej zachowanym kompleksem, w którym łączą się elementy wczesnochrześcijańskie i bizantyjskie.
Nocleg 3 - Pula
W Puli spędziłam najwięcej czasu w trakcie mojego pobytu w Istrii. Miasto ma w sobie niesamowity klimat oraz posiada wiele wspaniałych zabytków zbudowanych jeszcze przez rzymian. Największe wrażanie zrobił na mnie Amfiteatr, którego budowa rozpoczęła się w 2 p.n.e. za panowania Oktawiana Augusta i trwała do 14 n.e. Pierwotnie mógł on pomieścić 23 tys. widzów, obecnie amfiteatr posiada 5000 miejsc siedzących. Organizowane są tutaj liczne koncerty oraz wydarzenia kulturalne.
Łuk Sergiusza to rzymski łuk triumfalny znajdujący się w Puli. Budowla była wznoszona w latach 20–10 p.n.e. przez Salwię Postumę z rodu rzymskich Sergiuszy, by upamiętnić zmarłych członków rodziny. Jej męża Lucjusza Sergiusza, jego ojca i wuja, którzy sprawowali wysokie urzędy i obejmowali ważne stanowiska wojskowe oraz dla uczczenia zwycięstwa w bitwie pod Akcjum. Pierwotnie Łuk należał do murów miejskich i pełnił funkcję bramy miejskiej.
Świątynia Oktawiana Augusta to kolejny wspaniały zabytek znajdujący się w Puli. Ta niezwykle dobrze zachowana świątynia rzymska została zbudowana na cześć pierwszego cesarza rzymskiego, Augusta.
Prawdopodobnie świątynia została zbudowana za jego życia między 27 rokiem p.n.e. a 14 rokiem n.e. Wewnątrz mieści się małe muzeum z antycznymi przedmiotami.
Katedra Wniebowzięcia NMP w Puli to piękna piętnastowieczna budowla nawiązująca stylem do bazylik wczesnochrześcijańskich.
Powstanie Bazyliki św. Marii Panny Formosy datowane jest na VI w. Jest to wyjątkowo ważny zabytek wczesnochrześcijański. Obecnie, zachowała się jedynie kaplica południowa w kształcie krzyża greckiego.
Kościół Św. Antoniego to piękny stary kościół tuż obok areny.
Spacerując ulicami Puli odkrywamy wiele wspaniałych zabytków. Brama Herkulesa, Brama Bliźniacza, czy obiekty wymienione powyżej to tylko niektóre z nich. Trzeba uważnie patrzeć na drogowskazy, żeby nie przegapić żadnego z nich. Najtrudniej było odnaleźć fragment rzymskiej mozaiki, która ukryta jest pomiędzy współczesnymi budynkami. Jej powstanie datowane jest na II-III w. i przedstawia ukaranie królowej Dirke. Odkryta została w czasie odgruzowywania miasta po zniszczeniach II wojny światowej. Mozaika pokrywa podłogę o wymiarach 6 na 12 metrów w pomieszczeniu, które w przeszłości było częścią willi jednego z rzymskich patrycjuszy.
Warto również odwiedzić Pula's Marketplace, gdzie znajdziemy duży wybór ryb i owoców morza.
Moje ulubione plaże w okolicy Puli to Ambrella i Hidro Baza Open :) Ta druga to dość duża plaża z bardzo dobrym zapleczem, jak boisko do siatkówki, plac zabaw dla dzieci i bary. Woda ciepła, czysta i bez meduz :)!
Koniecznie polecam krótki spacer, aby zobaczyć kanion Verudela. Wiedzie do niego wydeptana ścieżka, a widoki zapierają dech w piersiach. Często można zauważyć śmiałków skaczących z tych skał do wody, jednak dla mnie zbyt wysoko :D! W pobliżu znajdziecie małą uroczą plażę.
Seagull’s Rocks to kolejna piękna plaża znajdująca się niedaleko Puli:)
Przylądek Kamenjak to najbardziej na południe wysunięty punkt Istrii. Jego linia brzegowa to prawie 200 km z czego 80 km to plaże :)! Ja zdecydowałam się wypożyczyć kajak, aby zwiedzić ten półwysep i to był strzał w 10! Nurkowanie w jednej z jaskiń oraz skakanie z klifu było niesamowitym przeżyciem!
Świetnym miejscem na krótką wycieczkę są okolice Fortu Punta Christo. Małe bezludne plaże w połączeniu z Adriatykiem to najlepszy przepis na relaks :)!
Dziękuje wszystkim, którzy dobrnęli do końca mojej relacji :D ! W razie pytań chętnie służę pomocą :)