0
Stasiek_T 27 października 2024 00:09
Mój sezon rowerowy powoli się kończy, a planowany przebieg, mimo, że niezbyt ambitny, nie został zrealizowany. Sprzyjająca pogoda pozwoliła trochę nadrobić zaległości, w dodatku będzie to podróż zagraniczna :).
Umowny punkt początkowy to uzdrowisko Darków, z obiektem o łatwej do zapamiętania nazwie.

D50.jpg


Trasa prowadzi początkowo brzegiem Olzy.

D55.jpg



D60.jpg


Potem robi się bardziej (post)industrialnie.

D70.jpg



D75.jpg



D80.jpg


U celu wita nas Św.Jan Nepomucen.

D100.jpg


A celem jest niewielka, niegdyś górnicza, wioska Dąbrowa ( cz. Doubrava), położona pomiędzy Karwiną i Orłową.
Nie jest specjalnie znana, nie ciągną do niej tłumy.
Obiektem mojego zainteresowania były:
Pomnik na cmentarzu, poświęcony górnikom którzy zginęli w 1949 i 1985 roku w pobliskiej kopalni w wyniku wybuchów metanu.
Łącznie w tych katastrofach zginęło blisko 50 ludzi, a ta z roku 1949 omal nie pociągnęła kolejnych ofiar, gdyż w wyniku procesu kilka osób skazano na karę śmierci za rzekomy sabotaż, jednak wyroków nie wykonano.

D110.jpg


Świątynia Czechosłowackiego Kościoł Husyckiego, wybudowana w roku 1928, o dość niezwykłej, jak na kościół, architekturze.

D115.jpg



D117.jpg



D120.jpg



D119.jpg



D125.jpg




Osiedle domków fińskich, trochę podobne do warszawskiego, ale z dużo gorszymi rokowaniami.
Czytałem o niepewnej przyszłości tej dawnej górniczej kolonii, potwierdził to też jeden z mieszkańców z którym porozmawiałem.
Właścicielem osiedla jest prywatna firma, rewitalizacja byłaby bardzo kosztowna, a gminy nie stać na wykup domków i działek.
Lokatorów ubywa, opuszczone domki są wyburzane, a na ich miejscu pozostaje puste pole.

D190.jpg



D200.jpg



D205.jpg



D210.jpg



D220.jpg



D225.jpg



D230.jpg



D236.jpg



D240.jpg



D250.jpg



D255.jpg



D260.jpg



D280.jpg



D288.jpg



D290.jpg



D300.jpg



D330.jpg



D338.jpg



D339.jpg



D340.jpg



D350.jpg


Jeśli ktoś chciałby zobaczyć, trzeba się spieszyć...

D400.jpg



D550.jpg



Do realizacji planu brakuje mi jeszcze tylko 33km ;)

Dodaj Komentarz