0
jaszon 17 grudnia 2024 11:59
W Meksyku byliśmy we dwójkę w okresie od 6 lutego do 6 marca 2024 roku.

Trasa: Ciudad de Mexico – Oaxaca z okolicami – Mazunte (nad Pacyfikiem) – San Cristobal de las Casas z okolicami – Palenque z okolicami – Villahermosa – Merida z okolicami – Valladolid – Rio Lagartos – Cancun.

Na stronie Agnieszki zamieściliśmy nasze zdjęcia (Agnieszki w zdecydowanej przewadze, moje w mniejszości):
https://www.art-kozien.pl

adres 1 katalogu z cyklu meksykańskich zdjęć:
https://www.art-kozien.pl/2024_Meksyk_miasto.html

Garść informacji praktycznych

SAMOLOT.
Kolejny raz skorzystaliśmy z dobrej oferty Turkish Airlines. Wylot z Krakowa via Stambuł do Mexico City, powrót z Cancun. Jedne bilet w dwie strony kosztował nas 2150 PLN (z bagażem rejestrowanym do 23 kg). Bilety kupowaliśmy z dużym wyprzedzeniem – w maju 2023 roku była bardzo dobra promocja tych linii (podobnie jak rok wcześniej i jak w tym roku). Tak więc planując z dużym wyprzedzeniem warto jest zwrócić uwagę na ten miesiąc.

Sumarycznie to był długi przelot – z Krakowa do Stambułu 2 godziny i 40 minut, a potem - po kilku godzinnej przerwie - ze Stambułu do stolicy Meksyku 14 godzin i 55 minut. Powrotny lot z Cancun był nieco krótszy (do Stambułu 12 godzin i 50 minut).

POGODA
Nasz meksykański wyjazd przypadł w okresie luty - marzec 2023 roku (30 dni). Klimatycznie to bardzo dobry czas. Przez cały okres mieliśmy słoneczne dni. W stolicy i w pierwszej części wyjazdu panowały dość przyjemne temperatury - w dzień do 30 stopni, a w noce nieco poniżej 20 stopni (w San Cristobal noce były chłodniejsze, temperatura poniżej 10 stopni). Jukatan był już bardziej dokuczliwy – powietrze było znacznie bardziej wilgotne, a temperatury w dzień dochodziły momentami w okolice 35 stopni.

PIENIĄDZE
Waluta: peso (MXN). Na miejscu wymieniałem dolary na peso, jeden raz wypłaciłem trochę gotówki z bankomatu (5000 MXN), a większość płatności realizowałem kartą.

Wymiana dolarów na peso. Najlepszy kurs uzyskałem na lotnisku w stolicy (zaraz po przylocie). Za 1 USD – 16,91 MXN (lotnisko - po przejściu odprawy paszportowej i celnej w holu jest kilka kantorów, wcześniej przy taśmach bagażowych jest jeden kantor, ale ten jest z kiepskim kursem). W Villahermosa był kurs za 1 USD – 16,55 MXN, a w Valladolid 1 USD – 15,95 MXN. W efekcie na złotówki dało to w przybliżeniu przeliczenie 1 zł = 4,17 MXN

Wypłata z bankomatu (z prowizją) dała najsłabszy kurs: 1 zł = 3,95 MXN

Płatności kartą dawały dobry przelicznik 1 zł = 4 20 do 4,24 MXN. Jednak wadą tej formy płatności było to, że w niektórych miejscach przy płatnością kartą doliczano 5% wartości rachunku. Zawsze o tym fakcie nas uprzedzano.

TRANSPORT
W Mexico City jest dobrze rozwinięte metro i poruszaliśmy w całości w oparciu o jego sieć. Na metro nie ma biletów, trzeba w kasie lub w automacie (na stacji metra) zaopatrzyć się w kartę (tajero) i załadować ją dowolną kwotą. Jednorazowe wejście do metra ściąga z karty 5 MXN, czyli ok. 1,20 zł.

Z lotniska (Aeropuerto Internacional Benito Juárez de la Ciudad de México) do centrum miasta (lub jego dowolnego punktu) można dojechać metrem – po wyjściu na zewnątrz budynku strefy przylotów należy skręcić w lewo i iść wzdłuż budynku, aż do bramy nr 1, tutaj jest solidna strzałka z napisem „METRO” wskazująca dalszą (niezbyt długą) drogę. Jakiś czas temu obowiązywał zakaz przewożenia w metrze większych bagaży (także plecaków). Jednak w 2023 roku wprowadzono nowe przepisy regulujące co jest dozwolone w metrze: https://www.excelsior.com.mx/comunidad/ ... no/1564877
Inne rozwiązanie: Uber – z lotniska w okolice Zocalo kosztowało 235 MXN lub Metrobus linia 4 – bilet kosztuje 30 MXN ( https://aeropuerto-mex.com/en/metrobus ).

Pomiędzy poszczególnymi miastami przemieszaliśmy się głównie autobusami sieci ADO, stosunkowo drogie, ale zapewniające niezły komfort jazdy (wygodne fotele, sporo miejsca na nogi, oczywiście klima), bilety są z przydzielonymi miejscami w pojeździe.. Bilety kupowaliśmy przez Internet z kilkudniowym wyprzedzeniem. Przykładowe ceny: Pochutla – San Cristobal de las Casas (548 km) – 1024 MXN (ok. 244 zł), San Cristobal de las Casas - Palenque (208 km) – 471 MXN (ok. 112 zł).

Inne sieci oferują tańsze przejazdy, ale często nie mają przydzielanych w bilecie miejsc i bywają zatłoczone.

Na krótsze dystanse można korzystać z taxi collectivo i bus collectivo, które są dość tanie, choć korzystanie z nich wymaga pewnej cierpliwości.

Jeden odcinek z Villahermosa do Meridy przelecieliśmy lokalnymi liniami lotniczymi Viva Aerobus. Bilet w wersji z bagażem podręcznym kosztował 312 zł.

NOCLEGI
Średni standard, czyli zwyczajne dwójki z indywidualną łazienką (z jednym wyjątkiem). Zaliczyliśmy dużą rozpiętość cenową od 100 zł za noc do 225 zł. Średni wyszło na 171 zł.

Godne wyróżnienia:
Hotel Castropol w Mexixo City (225 zł/noc) – świetnie położony ok 10 minut spacerem do Zocalo (centralny plac stolicy), blisko do metra (100-150 metrów), czysto, okno pokoju wychodziło na jedną z głównych ulic, ale było dobrze wyciszone.

Posada Ecohabitas w Mazunte nad Pacyfikiem (211 zł/noc) – bungalow współdzielony z 3 innymi pokojami (2 na parterze i 2 na piętrze) – nasz był na parterze, dość spartańsko wyposażony – łóżko, stoliczek, krzesła, regał, prosta łazienka, obszerny taras ze wspaniałym widokiem na morską zatokę. Z tarasu schodziło się po kilkunastu schodkach prosto na rozległą plażę.
Widok z tarasu:
Image

Casa Hadassa Habitación w Palenque (127 zł/noc) – nieduży, klimatyczny pensjonat. Dobrze położony w zacisznej uliczce, niezbyt daleko od dworca autobusowego.

JEDZENIE
Taniej niż w Polsce, ale nie jest to jakaś duża różnica. Za śniadania (poza hotelem) w najczęściej spotykanym zestawieniu: jajka (omlet, jajecznica), wędlina, oczywiście fasola w postaci takiej dość paskudnej (dla mnie) paciary, ser, pieczywo, kawa, sok, itp. – płaciliśmy za 2 osoby 230 – 280 MXN (54 – 66 zł). Obiad w restauracjach w różnej wersji za 2 osoby średnio płaciliśmy 320 - 550 MXN (75 – 130 zł).

Można jeść bardzo tanio w ulicznych garkuchniach, które oferują tradycyjne meksykańskie potrawy – wówczas kosztuje to niewiele

Image

za coś takiego zapłaciliśmy (razem) 55 MXN (13 zł):

Image

Nie jestem wielbicielem meksykańskiej kuchni, więc dużo tutaj nie eksperymentowałem.

Inne ceny:
Butelka wody 1l 10 – 20 MXN (2,30 – 4,50 zł)
kawa 2x w lokalu: 80 – 100 MXN (19 – 23 zł),
piwo Victoria w restauracji (350 mln) 35 - 40 MXN (8 – 10 zł)
piwo Victoria w sklepie (1,2 l) 42 – 55 MXN (9 – 13 zł)

MUZEA
Większość muzeów państwowych (poza Jukatanem) ma tę samą cenę za bilet wejściowy – 95 MXN (ok. 23 zł) – np. Museo Templo Mayor, Museo Nacional de Antropologia, Teotihuacan, Museo de las Culturas de Oaxaca, Monte Alban.

Jednak w niektórych przypadkach do ceny biletu za 95 MXN trzeba dopłacić „dodatki”. Tak jest w zespole majańskich ruin Palenque, gdzie dodatkowo należy kupić wejściówkę do parku archeologicznego za 109 MXD (ok. 26 zł). A rekordy w dziedzinie „dodatków” padają na Jukatanie – np. aby zobaczyć Uxmal do biletu za 95 MXN trzeba dopłacić 366 MXN, co daje łączną kwotę 461 MXN (ok. 110 zł).

Mniejsze muzea mają z reguły niską cenę biletu wejściowego, np. w Mexico City wejście Colegio de San Ildefonso to 50 MXN, Museo de Bella Arte – 45 MXN, Museo Mural Diego Rivera – 5 MXN.

Osobna kategorią jest Museo Frida Kahlo (La Casa Azul) – bilety trzeba kupować przez internet z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. Cena to 320 MXN (ok. 76 zł), dodatkowo za robienie zdjęć aparatem fotograficznym trzeba zapłacić 30 MXN.
Generalnie na trasie jest ogromna liczba muzeów i parków archeologicznych co sumarycznie buduje całkiem spory segment wydatków (o ile oczywiście ma się zapał do ich oglądania).

BEZPIECZEŃSTWO
Truizmem jest przypominanie, że Meksyk to kraj dotknięty w szczególnie dużym stopniu przestępczością. Zwłaszcza tą najgrubszego kalibru, tam gdzie używana jest broń, a trup ściśle się gęsto. Jednak najczęściej akty przemocy dotyczą samych Meksykanów, a zdają się w znacznym stopniu omijać turystów. Choć niekiedy tragiczne sploty wydarzeń, najczęściej dość przypadkowe, powodują ofiary i wśród przyjezdnych. Tak było kilka miesięcy temu, kiedy na plaży w Tulum w strzelaninie pomiędzy dwoma gangami zginęła turystka.

O tym, że licho nie śpi, przypominają ciężko uzbrojone patrole policyjne przemierzające z pozoru spokojne ulice miast.
Image

Image

Image

Nam przez te 30 dni nic złego się nie przydarzyło, nie spotkała nas żadna zła przygoda. Nikt nas nie oszukał, nie próbował naciągnąć, ani okraść. W jednym momencie niestabilna sytuacja w regionie - w planie mieliśmy pojechać do Yaxchilan nad granicą gwatemalską – pokrzyżowała nasze plany. Tamten teren stał się w ostatnim czasie miejscem wzmożonej aktywności zbrojnych grup zapatystów i w tej sytuacji władze zamknęły wjazd na ten obszar.

CDN-- 18 Gru 2024 17:40 --

CIUDAD DE MEXICO

Ogrom stolicy i nagromadzonych tam ciekawych miejsc i muzeów wystawiło nasze planowanie na wiele rozterek. W pewnym momencie lista obiektów przepisana na kalendarz dała w wyniku siedem dni. Musieliśmy podjąć kilka trudnych decyzji i ostatecznie zredukowaliśmy nasz pobyt do pięciu dni.

Dwa pierwsze dni poświęciliśmy na zwiedzanie Zocalo i pobliskiej dzielnicy Alameda. Zocalo, a właściwie Plaza de la Constitucion, to taki odpowiednik naszego Rynku Głównego. Jego północą część zamyka Catedral Metropolitana (niestety z fasadą w remoncie) …

Image

i przylegający do jej wschodniej ściany kościół El Sagrario (Najświętszego Sakramentu) o imponującej barkowej fasadzie

Image

Catedral Metropolitana uchodzi za pierwszy kościół wzniesiony w Meksyku po jego podboju przez Hiszpanów Hernanda Cortesa. Jego powstanie (w pierwotnym kształcie) datuje się na 1524 rok choć niektórzy wskazują 1521 rok. Katedra w obecnym kształcie jest pomnikiem meksykańskiego baroku, zdecydowanie bardziej rozbuchanego w kształtach i zdobieniach niż jej europejski pierwowzór.
Jeden z ołtarzy:

Image

i piękne organy

Image

Catedral Metroplitana została zbudowana obok zburzonej przez konkwistadorów Cortesa największej świątyni w Tenochtitlanie, azteckiej stolicy. Kamienie z rozebranej Wielkiej Świątyni (Templo Mayor) miały posłużyć za materiał budowalny katedry. Dzisiaj teren za katedrą tworzy park archeologiczny:

Image

Image

Image

Wschodnią część Zocalo zamyka ogromny gmach Palacio Nacional (Pałacu Narodowego) siedziba prezydenta i władz Meksyku. Wybudowany na miejscu zburzonego po upadku Tenochtitlanu pałacu Mantezumy II (władcy Azteków), potem rezydencji Cortesa.

Image

Wejście środkową bramą (spośród trzech), wysoko na balkonie nad wejściem wisi dzwon, w który w 1810 roku ksiądz Miguel Hidalgo y Costilla uderzył wzywając do walki o niepodległość. W tym pamiętnym dniu dzwon był częścią kościoła w parafii Doloros, w stanie Guanajuato, dość odległej prowincji.

Image

Wieczorem na Zocalo kwitnie życie, w tym także można skorzystać z usług i praktyk szamańskich:

Image

Image

Image

Image

Ulica Moneda wybiegająca z północno wschodniego rogu Zocalo – barwny tłum ludzi…

Image

liczne stragany, w tym z jedzeniem…

Image

…a zakupiony posiłek można zjeść zasiadając do posiłku na chodniku

Image

W środkowej części ulicy Moneda znajduje się Iglesia de Santa Ines (kościół św. Agnieszki) z pięknie rzeźbioną bramą:

Image

Image

Po przeciwnej stronie Zocalo, w jej północno zachodnim narożniku, ma początek ulica Madero, która prowadzi do dzielnicy Alameda. W perspektywie ulicy widać La Torre Latinoamericana 182 metrowy wieżowiec:

Image

Image

Idąc ulicą po drodze można spotkać stającego na drabinie Pancho Villę, pomnik słynnego ludowego przywódcy rewolucji meksykańskiej z początku XX wieku:

Image

-- 18 Gru 2024 17:44 --

Centralna część Alamedy zajmuje Palacio de Bellas Artes. Budynek jest w stylu secesyjnym…

Image

…a wnętrze w stylu Art Deco

Image

Image

Image

Ściany Palacio de Bellas Artes pierwszego i drugiego piętra pokryte muralami wybitnych meksykańskich malarzy, m.in Jose Clemente Orozco

Image

przedstawiający m.in. kaźń Cuauhtemoca, ostatniego władcy Azteków:

Image

Image

…i Diego Rivery. Ten mural jest kopią muralu zamówionego w 1933 roku przez Rockefellera dla ozdobienia drapacza chmur wybudowanego w Nowym Jorku (Rockefeller Center). Nowojorskiego mural wywołał skandal z powodu umieszczenia w nim przez autora postaci całego panteonu wodzów rewolucji bolszewickiej w Rosji. Rockefeller nakazał zamalowanie muralu, a jego odtworzoną wersję Rivera parę lat później umieszczono w Palazio de Bellas Artes.

Fragment części centralnej muralu:

Image

…tutaj gloryfikacja Lenina…

Image

...a tutaj widnieje Trocki…

Image

Niedaleko Palazio de Bellas Artes znajduje się nieduże Museo Mural Diego Rivera, gdzie znajudje się jedna z jego głównych prac pn. Niedzielne popołudnie w Parku Alameda (15 x 4 m)

Image

Image

Mural nie jest już tak wyzywający ideologicznie jak ten z Palazio. Wśród postaci autor sportretował samego siebie stojącego obok Fridy Kahlo. Z przekory, a może z poczucia winy, namalował siebie nieproporcjonalnie małego. Zdecydowanie także poprawił swój wygląd…

Image

Image

Ciudad de Mexico cdn-- 19 Gru 2024 17:31 --

CIUDAD DE MEXICO - TEOTIHUACAN

Na niecały dzień pojechaliśmy do parku archeologicznego Teotihuacan oddalonego od Mexico City o ok. 48 km. Dojazd busem z dworca autobusowego Norte. Dla nieznających hiszpańskiego – w kasie lub do kierowcy busa wystarczy powiedzieć „piramidos” i oni już wiedzą o co chodzi. Bilet w obie strony kosztuje 120 MXN, przejazd trwa ok. 1 godziny, wysiada się obok wejścia nr 2 prawie na wprost piramidy Słońca. Ruiny Teotihucanu zwiedzaliśmy przez ok. 5 godzin. Większość zwiedzających twierdzi, że wystarczą 3 godziny – co kto lubi.

Teotihucan swoją wielkość przeżywał w okresie I – VI wieku naszej ery, po czym niespodziewanie z nieznanej przyczyny upadł. Nie wiemy kim byli jego budowniczowie, nie wiemy jakie wówczas miano nosiło to miasto. Kilkaset lat później już ruinom miasta nazwę Teotihuacan nadali Aztekowie, którzy uważali wielkie piramidy za dzieło bogów.

Widok na główną arterię, długą na ok. 4 km, zwaną Aleją Umarłych, w jej części środkowej Piramida Słońca - nieco z daleka…

Image

Image

…i z bliska.

Image

Niezwykle intersująca jest niezbyt duża świątynia (i piramida) Quetzalcoatla (Pierzastego Węża), do której dociera tylko część zwiedzających. Idąc od strony wejścia nr 2 należy w Alei Umarłych skręcić w prawo i przejść dość znaczny odcinek trasy (1 km, może trochę więcej) by dotrzeć do części ruin nazwanych Citadel.

Image

Po wejściu na szczyt rozpościera się widok na właściwą część świątyni:

Image

Image

Image

Powracając Aleją Umarłych, już po minięciu Piramidy Słońca, z lewej strony trafimy do pałacu Quetzalpapalota, w którym można podziwiać pięknie zachowaną polichromię:

Image


Dodaj Komentarz

Komentarze (2)

qbaqba 21 grudnia 2024 23:08 Odpowiedz
jaszon napisał:Dla nieznających hiszpańskiego – w kasie lub do kierowcy busa wystarczy powiedzieć „piramidos” i oni już wiedzą o co chodzi.Legendy głoszą, że jak się powie to samo słowo po hiszpańsku, to też zrozumieją ;)
elzunia 28 grudnia 2024 23:08 Odpowiedz
Bardzo fajna relacja. Przed 15 laty robiłam podobna trasę do twojej tzn. druga część twojej trasy+ Gwatemala+ Belize. O niektórych faktach jednak nie wiedziałam.I ogólnie lubię czytać twoje relacje. Dzięki.