Tym razem wybieram się drugi już raz do Japonii. Z Brukseli do Barcelony liniami Brussels Airlines. A dalej z Barcelony do Osaki z przesiadką w Istambule za 330 euro (dzięki fly4free
;) ) Pobyt w Japonii przerwę na 3 dni w celu odwiedzenia Tajpej (Jetstar Asia). Po Japonii będę się poruszał pociągami z biletem JP Rail Pass. W Japonii zamierzam odwiedzić następujące miasta: Osaka, Kobe, Nagoya, Okayama, Hakata/Fukuoka, Nagasaki, Beppu i Kagoshima.
Mam nadzieję, że będę miał dostęp do internetu codziennie i będę mógł coś pisać oraz wrzucać zdjęcia zrobione telefonem. Więcej zdjęć pojawi się po powrocie i ogarnięciu poprzedniej relacji
;)Kolejny dzień minął. Podzieliłem czas pomiędzy Kurashiki i Okayama. Kurashiki można obejść w dwie godziny. Można zobaczyć ładne stare domy i magazyny w doskonałym stanie plus kanały i mosty. Do miasta jedzie się poniżej 20 minut z Okayama. A do Starego Miasta jest z kilometr. Oprócz tego warto wejść na pobliskie wzgórze ze świątynią.
W Okayama faktycznie poza zamkiem i parkiem Koraku-en nie ma nic ciekawego. Wejście do parku kosztuje 400 jenów, a ze zwiedzaniem zamku 560. Zamek jest ciekawy ze względu na czarny kolor.
Oczywiście atrakcją był też przejazd superekspresem Sakura. Bije na głowę pod względem komfortu europejskie pociągi.Nadszedl pierwszy od marca weekend kiedy moge sie spokojnie poobijac, wiec czas powrzucac zdjecia. Pisal nie bede, bo poczytalem ostatnio pare relacji i nie mam z nimi szans
;) Ale w razie pytan to chetnie odpowiem.
Na poczatek Kobe
Kobe z gory.
Oraz Kobe z dolu.
Zniszczenia ktorych nie odbudowano po trzesieniu ziemi.
Kotek bedzie jadl
:D
Reklama tego lekarza mnie nie przekonuje
;)
Uwaga kamienie.
Wiecej zdjec z Kobe tutaj: KobeNatepny przystanek w drodze na zachod to Kurashiki.
Dotarłem do Osaki
;)Pierwsza część podróży to lot Bruksela - Barcelona. W Barcelonie na lotnisku się zdziwiłem, bo nie znalazłem w automacie biletu T10. Wydaje mi się że rok temu były tam inne automaty. Lot z Barcelony do Stambułu na pokładzie A321. Zdziwiłem się że były ekrany i można było oglądać filmy na tej trasie. Jedzenie chyba na razie najlepsze jakie jadłem w samolocie. Do Stambułu lecieli głównie Azjaci na przesiadki do Chin i Japonii. Lot do Osaki odbył się na pokładzie A330, którego zestaw multimedialny był starszy niż ten w A321. Ale w sumir i tak lepszy niż ostatnio w A380 Lufthansy. Jedzenie znów dobre, a gin&tonic jakiego dostałem to głównie był gin
;)Połowę samolotu wypełniła jakaś wielka japońska wycieczka.A330 czekający w Stambule.https://lh4.googleusercontent.com/-KcwdBiCyJ1M/Ux26pU39AYI/AAAAAAAARhs/LpfgLyMtBI0/w480-h480/20140309_231250.jpgPo przylocie celnik jak zawsze się dziwił, że tylko bagaż podręczny. Pierwsze co zrobiłem po kontroli to wymieniłem voucher na mój JR Rail Pass, zrobiłem rezerwacje na shinkanseny i kupiłem bilet do Osaki. Cena 1160 jenów a czas jazdy to lekko ponad godzinę. Jutro Kobe.
FranekXVI napisał:Pierwsze co zrobiłem po kontroli to wymieniłem voucher na mój JR Rail Pass, zrobiłem rezerwacje na shinkanseny i kupiłem bilet do Osaki. Cena 1160 jenów a czas jazdy to lekko ponad godzinę. Jutro Kobe.Dlaczego kupowałeś bilet do Osaki skoro masz JR Pass?No chyba, że poprosiłeś o wystawienie od jutra lub jakiegoś innego, kolejnego dnia...
Rozumiem.
:) Pamiętaj, że aby mieć internet na stacjach zachodniego JR (czyli tam gdzie jesteś) musisz wysłać pustego maila i wróci Ci info z danymi. Tu masz linka: https://www.westjr.co.jp/global/en/wifi/guide/guide.pdfZamiast Okayamy (gdzie oprócz Korakuen naprawdę NIC nie ma) polecam Ci Kurashiki, które leżą tuż obok Okayamy - wpisz w Google "Kurashiki bikan chiku" żeby zobaczyć - to jakieś 15 minut na piechotę z dworca.
@billabong dzięki za info, wybiorę się więc do Okayamy na chwilę zobaczyć zamek a porem wybiorę się do Kurashiki. Co do netu to nie jestem aż tak uzależniony, starczy mi w hostelu
;)Dziś w Osace rano piękne, niebieskie niebo i tylko zero stopni.Wybrałem się do Kobe (stacja Sannomiya), około 20 minut jazdy ze stacji Osaka, koszt 390 jenów w jedną stronę.W pobliżu stacji znajduje się chram Itaku. Skąd poszedłem w stronę portu mijając dzielnicę z budynkami w stylu europejskim. W porcie znajduje się Port Tower, Muzeum Morskie oraz park w którym można poczytać o trzęsieniu ziemi jakie nawiedziło Kobe oraz można zobaczyć kawałek zniszczonego molo.https://lh3.googleusercontent.com/-nunZHNbewog/Ux8KullRv-I/AAAAAAAARiM/xECqSTD0TGs/w480-h480/20140311_114441.jpgKolejnym punktem zwiedzania był wyjazd kolejką linową w Herbs Garden. Dolna stacja znajduje się obok stacji Shin-Osaka. Koszt wyjazdu w jedną stronę wynosi 900 jenów. Park w zimie nie ma zbyt wiele do zaoferowania (poza widokami z góry na Kobe). Zejście do miasta zajmuje około 1.5 godziny, po drodze można podziwiać zaporę oraz wodospady.https://lh4.googleusercontent.com/-aZUvLYFpeK8/Ux8KsFcwHKI/AAAAAAAARiA/XXmeGn371ps/w480-h480/20140311_141200.jpg
Nie jest prawdą że Sakura przebija komfortem europejskie expresy!Wręcz przeciwnie to japońskie expresy odstają komfortem (choć nic nie moge zarzucić im) i predkością od europejskich.Podobne albo lepsze składy jeźdzą po UE i to jest mit JP.Nie widziałem w JP wagonu relaksacyjnego albo przedziałów dla ludzi ze zwierżętami lub dziećmi.Swoją opinie wyrobiłem na podstawie "DB" i jazdy ICE-2,ICE-3.
Dotarłem do Barcelony i nie wiem jak ostatnio szukałem w tym automacie na lotnisku biletu T10. Ostatnio szukałem i nie znalazłem, a dziś to był pierwszy jaki zauważyłem.
Pytania ode mnie - które miejsca w (szeroko rozumianej) okolicy Osaki podobały cie sie najbardziej, a które najmniej? Które polecasz odwiedzić na 100% nawet większym kosztem?Lece na 10 dni wiec troche czasu będzie na zwiedzenia
:)
Hm... mysle, ze warto zaczac od Kyoto oraz Nara. Jestem fanem wielkich miast wiec Osaka oraz Kobe mi sie podobaly. W Kobe mozna tez sobie pochodzic po okolicznych wzgorzach.Troche dalej znajduje sie Okayama z czarnym zamkiem oraz miasteczko Kurahiki. Jeden dzien na oba starczy. Wrzuce potem pare zdjec.W polowie drogi miedzy Okayama a Osaka znajduje sie Himeji. W 2013 zamek byl w remoncie i byl calkowicie zasloniety. Byc moze juz skonczyli - nie wiem.Kiedy wybierasz sie do Japonii?
jaką miałeś pogodę? Wybieramy się na przełomie marca i kwietnia 2015. Wiem że to rok różnicy a "pogoda zmienną jest", ale na co się możemy przygotować?W wielu miejscach spotkałem się z opisem że właśnie ta pora roku jest "odpowiednia" podróży po Japonii.
Pogode mialem dosyc dobra przez caly pobyt. Wieczorami chlodno ale w dzien milo. Poza jednym drastycznym spadkiem temperatury i opadem deszczu ze sniegiem w Osace. Oprocz tego padalo z tego co pamietam jeden dzien w Fukuoce. Mysle, ze faktycznie marzec/kwiecien to najlepszy czas. W maju bylo dla mnie juz za duszno i goraco.Ja tez sie wybieram na przelomie marca i kwietnia 2015
;) W jakim terminie bedziecie?
FranekXVI napisał:Hm... mysle, ze warto zaczac od Kyoto oraz Nara. Jestem fanem wielkich miast wiec Osaka oraz Kobe mi sie podobaly. W Kobe mozna tez sobie pochodzic po okolicznych wzgorzach.Troche dalej znajduje sie Okayama z czarnym zamkiem oraz miasteczko Kurahiki. Jeden dzien na oba starczy. Wrzuce potem pare zdjec.W polowie drogi miedzy Okayama a Osaka znajduje sie Himeji. W 2013 zamek byl w remoncie i byl calkowicie zasloniety. Byc moze juz skonczyli - nie wiem.Kiedy wybierasz sie do Japonii?dzięki
;)lipiec, może nie będzie dużo gorzej pod względem temperatury niż lato w Polsce
;)
Zacznę jak zwykle od reklamy ;)
Moja pierwsza relacja na fly4free z Nowej Zelandii: http://www.fly4free.pl/forum/nowa-zelandia-zima,217,33970
oraz moja druga relacja (niestety jeszcze nie została ukończona, czasu brak) z Singapuru i Hong Kongu: http://www.fly4free.pl/forum/singapur-hong-kong-macau-kuala-lumpur,216,41959
Zapraszam też na mojego bloga, gdzie znajdują się też relacje z mniejszych podróży https://thebackpackermartin.wordpress.com/
Tym razem wybieram się drugi już raz do Japonii. Z Brukseli do Barcelony liniami Brussels Airlines. A dalej z Barcelony do Osaki z przesiadką w Istambule za 330 euro (dzięki fly4free ;) )
Pobyt w Japonii przerwę na 3 dni w celu odwiedzenia Tajpej (Jetstar Asia).
Po Japonii będę się poruszał pociągami z biletem JP Rail Pass.
W Japonii zamierzam odwiedzić następujące miasta: Osaka, Kobe, Nagoya, Okayama, Hakata/Fukuoka, Nagasaki, Beppu i Kagoshima.
Mam nadzieję, że będę miał dostęp do internetu codziennie i będę mógł coś pisać oraz wrzucać zdjęcia zrobione telefonem. Więcej zdjęć pojawi się po powrocie i ogarnięciu poprzedniej relacji ;)Kolejny dzień minął. Podzieliłem czas pomiędzy Kurashiki i Okayama. Kurashiki można obejść w dwie godziny. Można zobaczyć ładne stare domy i magazyny w doskonałym stanie plus kanały i mosty. Do miasta jedzie się poniżej 20 minut z Okayama. A do Starego Miasta jest z kilometr. Oprócz tego warto wejść na pobliskie wzgórze ze świątynią.
W Okayama faktycznie poza zamkiem i parkiem Koraku-en nie ma nic ciekawego. Wejście do parku kosztuje 400 jenów, a ze zwiedzaniem zamku 560. Zamek jest ciekawy ze względu na czarny kolor.
Oczywiście atrakcją był też przejazd superekspresem Sakura. Bije na głowę pod względem komfortu europejskie pociągi.Nadszedl pierwszy od marca weekend kiedy moge sie spokojnie poobijac, wiec czas powrzucac zdjecia. Pisal nie bede, bo poczytalem ostatnio pare relacji i nie mam z nimi szans ;) Ale w razie pytan to chetnie odpowiem.
Na poczatek Kobe
Kobe z gory.
Oraz Kobe z dolu.
Zniszczenia ktorych nie odbudowano po trzesieniu ziemi.
Kotek bedzie jadl :D
Reklama tego lekarza mnie nie przekonuje ;)
Uwaga kamienie.
Wiecej zdjec z Kobe tutaj: KobeNatepny przystanek w drodze na zachod to Kurashiki.
Miejscowa pokrywa.
Plastikowe jedzonko.
Swiatynia na niewielkim wzgorzu.
Zabytkowe budowle.
Oraz kanaly.
Wiecej zdjec: KurashikiOkayama
Dworzec kolejowy w Okayama. Troche ciezko sie rozczytac ;)
Sun Liner.
Busik w stylu japonskim.
Pietrowy parking.
Czarny zamek.
Park na wyspie obok zamku - platny.
Wiecej zdjec OkayamaGorace zrodla czyli Beppu
Zrodla.
Oraz plaza.
Ostrzezenie przed tsunami.
Typowy japonski autobus ;)
Wiecej zdjec BeppuPora na Nagoje
Spanko w ryokanie.
Zamek jak kazdy ;)
Wieza TV.
Swiatynia.
Port.
Puste i zielone metro.
Oraz polski akcent.
Wiecej zdjec - NagojaPoludniowo-wschodni kraniec Japonii czyli Kagoshima
Wulkan.
Wiecej zdjec - KagoshimaKolejny przystanek w podrozy po Japonii to Osaka
Wizyta w zoo.
Polski akcent ;)
Restauracje i latajaca ryba fugu.
Wiecej restauracji oraz wieza tv.
Cosplay.
Wiecej zdjec - OsakaOstatnim odwiedzonym w Japonii miastem jest Nagasaki
[img]https://lh6.googleusercontent.com/-QXgQZFjRqlk/UzxHbgfrCcI/AAAAAAAARt4/SJCUnaGBEeQ/w1180-h885-no/P1090836.JPG[/img