Moja kochana żona ma urodziny 2 listopada w niedzielę i obiecałem jej że będzie mogła rozbić piniatę którą dla niej zrobiłem dopiero o w niedziele wieczorem. Wzięliśmy ślub w tym roku w lipcu ale nie mieliśmy podróży poślubnej więc spełnieniem marzeń byłaby podróż poślubna do Meksyku i bilet który wypadłby z piniaty w dniu urodzin mojej ukochanej.
Ręcznie zrobiona piniata w której zawarłem 365 elementów związanych z meksykiem m.in tequila, kaktusy, rafa koralowa, sombrero, egzotyczne owoce i kwiaty, nachos, flaga meksyku, osiołek, piwo corona, palmy, la cartina, piasek, muszelkę, meduzy i wiele innych.
Jeżeli podoba Wam się piniata i pomysł - polubcie proszę i pomóżcie mi spełnić marzenie mojej żony o podróży poślubnej do Meksyku.
Niesamowity pomysł .Podziwiam wkład włożony w to cudo.
Przypomina mi się moja meksykańska przygoda.
Mam nadzieję ,że marzenie się spełni i uda się wam zobaczyć te elementy w Meksyku.