Na kolację próbujemy szaszłyków z kangura -no całkiem pyszne!
No i na powrocie do hotelu uberem przejeżdżamy przez Newtown, ciekawą dzielnicę z miksem kulturowym
Rano Scoot na Dreamlinerze zabiera nas z powrotem do Singapuru
Jeszcze widoczek na operę z góry
W Singapurze mamy znowu 6 godzin przerwy. Decydujemy się na wieczorne zwiedzanie Ogrodu Botaniczego, który jest wpisany na listę dziedzictwa UNESCO. Wejście jest darmowe a wrażenia nocne zupełnie inne niż w dzień
Na koniec znowu lądujemy w chińskiej dzielnicy na dobre jedzenie a potem przemieszczamy się do Little India.
Jeżeli lecicie gdzieś do Azji przez Singapur i macie parę godzin na przesiadkę to zachęcam gorąco na wypad do miasta o dowolnej porze. To jedno z najpiękniejszych miast na świecie według mojej skromnej opinii...
Kończymy łażenie grubo po północy i już nie jeździ metro. Ale na naszą czwórkę Uber wychodzi mega tanio. Odlot Qatar Airways jest o 2.30 nad ranem
Jeszcze nasz A330 do Warszawy w Doha, o dziwo boarding z rękawa.
Czy wy też macie takiego kaca moralnego jak wracacie z każdej fajnej podróży i czeka Was już ostatni lot?
No to koniec Australijskiej przygody i dla mnie zamkniecie 7 kontynentu w jeden rok. Jak czytaliście nie jest tanio w poszczególnych miejscach i atrakcjach ale realizowanie marzeń jest tego warte dla mnie i na pewno dla wielu z Was….
Inspirujace, juz mi chodzi po glowie zimowe wejscie na Gore Kosciuszki. Cena za lot helikopterem ktora podales jest za osobe rozumiem, nie za caly helikopter?
@agnieszka.s11 no niestety to cena od osoby
:(@abelincoln zdawałem sobie sprawę, że cały ten teren to święta ziemia Aborygenów ale nikt tam nie zabraniał robić fotek. Co innego przy Uluru, tam są tablice uprzejmie proszące o brak focenia
Byłem tam w środku ichniejszego lata. Muszki rzeczywiście nie dawały spokoju plus temperatura ponad 40 stopni, jednak te widoki i to miejsce warte jest każdych pieniędzy i niedogodności.
Na kolację próbujemy szaszłyków z kangura -no całkiem pyszne!
No i na powrocie do hotelu uberem przejeżdżamy przez Newtown, ciekawą dzielnicę z miksem kulturowym
Rano Scoot na Dreamlinerze zabiera nas z powrotem do Singapuru
Jeszcze widoczek na operę z góry
W Singapurze mamy znowu 6 godzin przerwy. Decydujemy się na wieczorne zwiedzanie Ogrodu Botaniczego, który jest wpisany na listę dziedzictwa UNESCO. Wejście jest darmowe a wrażenia nocne zupełnie inne niż w dzień
Na koniec znowu lądujemy w chińskiej dzielnicy na dobre jedzenie a potem przemieszczamy się do Little India.
Jeżeli lecicie gdzieś do Azji przez Singapur i macie parę godzin na przesiadkę to zachęcam gorąco na wypad do miasta o dowolnej porze. To jedno z najpiękniejszych miast na świecie według mojej skromnej opinii...
Kończymy łażenie grubo po północy i już nie jeździ metro. Ale na naszą czwórkę Uber wychodzi mega tanio. Odlot Qatar Airways jest o 2.30 nad ranem
Jeszcze nasz A330 do Warszawy w Doha, o dziwo boarding z rękawa.
Czy wy też macie takiego kaca moralnego jak wracacie z każdej fajnej podróży i czeka Was już ostatni lot?
No to koniec Australijskiej przygody i dla mnie zamkniecie 7 kontynentu w jeden rok. Jak czytaliście nie jest tanio w poszczególnych miejscach i atrakcjach ale realizowanie marzeń jest tego warte dla mnie i na pewno dla wielu z Was….