+2
irae 11 stycznia 2022 18:38
syria059.jpg


syria061.jpg


syria063.jpg


syria065.jpg


syria066.jpg


syria067.jpg


syria070.jpg


syria072.jpg


syria074.jpg


syria075.jpg


syria077.jpg


syria078.jpg


syria079.jpg


syria080.jpg


syria084.jpg


syria087.jpg


syria088.jpg


syria089.jpg



syria148.jpg


syria150.jpg


syria152.jpg




Gdy nastał wieczór, nastał też czas posiłku. Jako, że dzień wcześniej nie znaleźliśmy nic specjalnego tym razem postanowiliśmy się przyłożyć ciut bardziej. Najpierw zawitaliśmy do dość przyjemnie wyglądającej knajpy rozłożonej na ulicy, ale nie mieli tam mięsiwa, a tylko hummus (hummus srummus shit), ale za to mili pracownicy wskazali nam gdzie iść. Restauracja do której trafiliśmy to praktycznie jedyne oświetlone miejsce na przełomie dwóch ulic. Gdy tam weszliśmy zostaliśmy otoczeni przez opary dymu, przypominające wspaniałe czasy dawniejszych barów o wątpliwej reputacji. Spode łba patrzyły na nas brodate twarze lokalnych mieszkańców, a mrok miejsca rozświetliła chmurna twarz managera, ale za to mówiącego po angielsku. Dlaczego tak się o tym rozpisuję? Gdyż nigdy nie spotkała mnie sytuacja, że trzech kelnerów, albo i czterech obsługuje mnie przy jedzeniu. Mówiąc o obsłudze nie mówię o tym, że przynieśli nam nasze pół kilo kebaba z frytkami, chlebem, colą i sałatką. Mówię o tym, że gdy tylko upiłem łyk z kieliszka za chwilę miałem dolane do pełna, mówię o tym, że sałatka była dokładana mi na talerz na bieżąco, podobnie nakładane były frytki, myślę że gdybym na to pozwolił to zaczęliby mnie karmić. Nie mam bladego pojęcia z czego to wynikały, czy z tego że turyści, czy walki o napiwek? Oczywiście zostawiłem odpowiednią kwotę, która dla nich była wysoka, ale w Polsce pewnie kelner ledwo by na to spojrzał, po czym zbiliśmy pionę z każdym z ekipy nas obsługującej i odeszliśmy w stronę zachodzącego słońca (chyba w tą, bo było już ciemno, więc ciężko określić). No i historia się powtarza, hotel, sen, o 6 rano wstałem już sam. Ruszyłem w stronę cytadeli finalnie ją okrążając miałem już wracać do hotelu, ale trafiła mi się przypadkowa otwarta klatka schodowa. I to był strzał w dziesiątkę, bo po wejściu na myślę 5-6 piętro moim oczom ukazała się wspaniała panorama Aleppo z widokiem na cytadelę i zniszczony meczet. Piękne i tragiczne zarazem.

syria090.jpg


syria091.jpg


syria094.jpg


syria096.jpg


syria097.jpg


syria101.jpg


syria102.jpg


syria104.jpg


syria105.jpg


syria107.jpg


syria108.jpg


syria109.jpg


syria112.jpg


syria114.jpg


syria116.jpg


syria118.jpg


syria119.jpg


syria128.jpg


syria131.jpg


syria134.jpg


syria135.jpg



Do hotelu złapałem taksówkę, a następnie około 10 udaliśmy się w stronę miasta Hama i Krak de Chevaliers. Hama to miasto, w którym zlokalizowane są starożytne młyny wodne. Wydaje mi się, że poza tymi młynami niewiele jest tam rzeczy do obejrzenia. Co innego ludzie. Szokujące było to, że jak tylko wysiedliśmy z samochodu podchodzili do nas ludzie chcący zrobić sobie zdjęcie, albo zagadać. Mega otwarte społeczeństwa, fajnie by było spędzić tam dzień, ale nasza droga prowadziła nas do Krak do Chevaliers. Podobno to jeden z najlepiej zachowanych zamków na świecie. Nie wiem czy aż tak daleko bym wybiegał w tym stwierdzeniu, ale na pewno jeśli rozpatrywać to pod kątem wielkości do zachowania to jest w tym dużo prawdy. Zamek jest kolosalny, a największe wrażenie na mnie zrobiła nie wiedzieć czemu stajnia, wielkości jakiejś mega hali do koszykówki czy też widoki, które myślę że rozciągały się na dziesiątki kilometrów. Pod kątem strategicznym ktoś genialnie zaplanował tą miejscówkę. Nie wiem czy jest się o czym rozpisywać w przypadku zamku, bo miał to co wszystkie zamki, czyli dziedziniec, kuchnie, lochy, stajnie, wieże :!: Smutne jest to, że z zamku widać było budynki, w których tętniło restauracyjno-hotelowe życie a teraz są tylko nic nie znaczącymi szkieletami przypominającymi o tym jak było dawniej.

syria157.jpg


syria159.jpg


syria160.jpg


syria163.jpg


syria168.jpg


syria172.jpg


syria173.jpg


syria175.jpg



Dodaj Komentarz

Komentarze (38)

woy 12 stycznia 2022 23:08 Odpowiedz
Po Twojej relacji nabieram coraz większej ochoty na Syrię, tym bardziej, że te unescowe miejsca mimo wszystko dobrze zachowane, nawet w Palmyrze sporo się ostało. Szkoda, że wioski na północy niedostępne, bo pod kontrolą Turcji.
irae 12 stycznia 2022 23:08 Odpowiedz
@Woyno marne szanse tam się dostać, bo to nawet nie problem biura tylko checkpointów, które za cholerę tam nie wpuszczą, może w przyszłości, kto wie...a dzięki temu objazdowi mam zrobione wszystkie unesco poza wioskami :)
meczko 12 stycznia 2022 23:08 Odpowiedz
Bardzo ciekawa relacja!Drobna errata - w Aleppo nie było ISIS, aż tam nie dostarli. Wojska Asada naparzały się tam przez dłuższy czas z zestawem różnych ugrupowań opozycyjnych.
marjan71 12 stycznia 2022 23:08 Odpowiedz
Dla mnie Syria to był jeden z najwspanialszych krajów jaki widziałem, byłem dwukrotnie w 2007 i 2009. Po tym wszystkim co sie potem wydarzyło, kiedy widziałem co stało sie z Aleppo chyba już nigdy tam nie wrócę, szkoda ludzi , zabytków, atmosfery. Kraj który miał dla turysty wszystko, dobre jedzenie , mili i uczciwi ludzie nie skażeni wielką turystyką, zabytki klasy unikatowej, ruiny w Rzymie przy Palmirze czy Sergiopolis to przedszkole. I chyba wszystko skończone, może za 20 lat ale kto myśli o turystach jak do gara nie maco włożyć. Gratuluję odwagi i determinacji. Co z meczetem w Aleppo widziałem że też ucierpiał?
marjan71 13 stycznia 2022 05:08 Odpowiedz
Tak było w 2007.
sudoku 15 stycznia 2022 17:09 Odpowiedz
@irae Możesz opisać procedurę załatwiania wizy syryjskiej?Czy dobrze przeczytałem, że do wjazdu do Libanu nie potrzebowałeś testu, tzn. nie sprawdzali go?
irae 16 stycznia 2022 17:08 Odpowiedz
Hejka, wrzucam część 1 :) :arrow: Damaszek 8-) Do obejrzenia po obiadku i familiadzie :lol: Pozdro :)https://www.youtube.com/watch?v=XmJW3tAtlb0&t=840s
kumkwat-kwiat 19 stycznia 2022 17:08 Odpowiedz
Pozytywnie zaskoczył mnie stan meczetu w Damaszku, Bosry i Palmyry. Natomiast patrząc na Aleppo to dramat. Czy wieża zegarowa jeszcze stoi?
irae 19 stycznia 2022 23:08 Odpowiedz
@kumkwat_kwiatJeśli chodzi Ci o wieżę zegarową obok hotelu Four Season to tak, w całkiem dobrym stanie. Być może to zasługa umowy, że wokół hotel się nie naparzają?Przy okazji zapraszam na krótszy odcinek 2 (Maaloula, Homs, cytadela Aleppo)A w niedzielę będzie już tłuściutko bo wjeżdża wycieczka po Aleppo mieście :)https://youtu.be/UN5ExzFKLk0
japonka76 19 stycznia 2022 23:08 Odpowiedz
Robi wrażenie. Szkoda takich wspaniałych miejsc zniszczonych ręką ....ps. W pierwszym poście opisy do zdjęć chyba się lekko poplątały, bo nie zawsze opis jest zgodny ze zdjęciem.
irae 20 stycznia 2022 12:08 Odpowiedz
@Japonka76dzięki za info, jak to się stało nie wiem :)(nigdy nie wiem czy podpis jest do górnego czy dolnego zdjęcia :P)
katka256 20 stycznia 2022 17:08 Odpowiedz
@irae bardzo dziękuję za ?syryjski.
korek-fly 21 stycznia 2022 23:08 Odpowiedz
Jaka była cena wizy do Syrii? Transport do Libanu to była taksówka, wynajęte auto czy coś bardziej zorganizowanego?
irae 22 stycznia 2022 12:08 Odpowiedz
@Korek_fly70 dolarów/os płatne na granicy bezpośrednio przez nas,transport to zorganizowane auto - zwykły sedan
irae 23 stycznia 2022 17:08 Odpowiedz
3 odcinek i to jaki! Aleppo - miasto, po którym widać grozę wojny od samych fundamentów.Szczerze polecam, bo z jednej strony jest to smutny obraz, ale z drugiej taka jest rzeczywistość.https://www.youtube.com/watch?v=3ZNx_cICCok&t=300s
irae 30 stycznia 2022 17:08 Odpowiedz
4 odcinek prosto z Syrii :)Dzisiaj Palmyra i pewnie będzie, że się chwalę ale może to być jeden z naprawdę niewielu filmów na youtubie pokazujący to miejsce już po wojnie :)https://www.youtube.com/watch?v=Pg3dTBirE5I
martinuss 23 lutego 2022 23:08 Odpowiedz
@iraeMega ciekawa relacja :) Naszły mnie pytanie; 1. Czy udało się w Syrii gdzieś zapłacić kartą lub skorzystać z bankomatu? 2. Ile gotówki potrzeba na takiego tripa po Syrii wliczając w to Wize, Transport, Hotele, Jedzenie itd.? 3. Udało się bez problemów ogarnąć kartę SIM w Syrii? Sprawnie działał net?4. W jakich hotelach w Syrii się zatrzymałeś i jak robiłeś rezerwację? 5. Czy żałujesz, że teraz nie będziesz mógł skorzystać już z ESTA przy wlocie do USA?
irae 23 lutego 2022 23:08 Odpowiedz
@Martinuss1) w Syrii nie da się płacić kartą i korzystać z bankomatu, są odcięci od świata przez sankcje, tylko cash - przynajmniej dla gości z zagranicy, próba korzystania z bankomatu skutkuje zabraniem karty, tak to mi naświetlono ;)2) 800-1000 dolców za 7 dni tripa + wiza 75 dolarów + 100 dolarów test na wyjazd + na restauracje, magnesiki, jakieś drobne pamiątki to jest maks 100 dolarów, a może wydać mniej (falafel chyba stał np. 3 zł, restauracja - dużo jedzenia 10-20 zł)3) karta SIM w Damaszku i Aleppo do kupienia, ale w określonych punktach i słabe godziny otwarcia bo do 16 i fajrant (ja kupiłem dopiero w Aleppo punkt był 5 metrów od mojego hotelu - chyba firma Syriatel )4) Damaszek - hotel Talisman (przecudowny), Aleppo - nie pamiętam nazwy ale jakis 12-piętrowy przy głównym placu, Krak de Chevaliers - tam dosłownie 3 działały to jakiś jeden z lokalnych, nie pamiętam nazwy5) Myślałem nad tym, ale nie specjalnie, poza tym paszporty czasem się gubią, prawda?
tunczaj 23 lutego 2022 23:08 Odpowiedz
irae napisał:5) Myślałem nad tym, ale nie specjalnie, poza tym paszporty czasem się gubią, prawda?nawet jak sie zgubi paszport to wujek wszystko wie ;)
sko1czek 23 lutego 2022 23:08 Odpowiedz
@Martinuss @tunczajnie mam dokładnych danych ale przynajmniej 1/5 - 1/4 <aktywnych> uczestników tego forum była w krajach z czarnej listy. Czytamy tu relacje z Iraku, Syrii, Iranu, Sudanu, Somalilandu a teraz także z Syrii. Jakoś sobie radzimy. Z kolegami z tego tripa: w-pustyni-i-na-wodzie-czyli-sladami-stasia-i-nel,213,139650&hilit=sudanbyliśmy w styczniu w USA i na Guam. Fakt, Sudan wypadł niedawno z czarnej listy ale i tak wszyscy mieliśmy wizy.@iraeCzekam na relację z Libii ;)
malawita 23 lutego 2022 23:08 Odpowiedz
tunczaj napisał:sko1czek napisał:sama wymiana paszportu nic nie zmieni.Zgadza się, słyszałam o takich, wrócili na lotnisku, bo mają w systemie i do końca życia potrzebują wizę. To jest cana, jaką należy zapłacić za takie destynacje.
tunczaj 24 lutego 2022 05:08 Odpowiedz
Nie wątpię! Sam jestem w podobnej sytuacji bo byłem kilkukrotnie w Iranie. A i zawsze czytam twoje relacje z wypiekami na twarzy :)
irae 24 lutego 2022 17:09 Odpowiedz
@tunczajdziękuję bardzo :)
martinuss 26 lutego 2022 12:08 Odpowiedz
@sko1czekDzięki za linka do ciekawej relacji, na wolne popołudnie jak znalazł :D
bulusia 8 marca 2022 23:08 Odpowiedz
Czy wizę i pieczątki syryjskie bezwarunkowo wbijają do paszportu? Czy można prosić na osobnej kartce, na ręce, czole itp? ;)
malawita 8 marca 2022 23:08 Odpowiedz
@Bulusia wbijają w paszport i na oddzielnej kartce nie przejdzie, mogą uznać za szpiega. ;)
irae 8 marca 2022 23:08 Odpowiedz
@Bulusianie wyglądało na to, żeby była opcja nie wbicia, podchodzili do tego poważnie :)a tak personalnie chyba nie mógłbym sobie odmówić wbicia w paszport :D
bulusia 9 marca 2022 12:08 Odpowiedz
irae napisał:@Bulusianie wyglądało na to, żeby była opcja nie wbicia, podchodzili do tego poważnie :)a tak personalnie chyba nie mógłbym sobie odmówić wbicia w paszport :DTo oczywiste :D Sam wszystkim z dumą pokazuje wizę Lesotho w paszporcie ;) Kłopot w tym, że do Syrii wybieram się w sierpniu a dwa tygodnie później z Aer Lingusem lecę do USA (oczywiście na ESTA) i zastanawiam się czy nie zakończę podróży na JFK :shock:
irae 9 marca 2022 12:08 Odpowiedz
@BulusiaHmm....chyba zadzwoń na infolinię ambasady USA, albo zobacz wniosek ESTA (tam jest chyba wymagane podanie czy było się w którymś z krajów z listy zakazanej), ale wydaje mi się że z pieczątką Syrii czeka Cię przymusowy wyjazd ze Stanów :/
cart 9 marca 2022 12:08 Odpowiedz
z pieczątką Syrii nie wjedziesz do USA na ESTA. I nawet nie próbuj, bo to może się bardzo źle skończyć.
irae 2 października 2022 12:08 Odpowiedz
@cartczyli formularz DS-160 i 160 dolców x3 mnie czeka przy przeliczniku 5 zł, to lubię :P
cart 2 października 2022 17:08 Odpowiedz
Ano niestety, ja jeszcze wyrwałem służbową wizę w 2017, więc jeszcze 5 lat spokoju ;)
podrozujacy1986 2 października 2022 23:25 Odpowiedz
To samo jest jeszcze z którymi krajami? Afganistan, Libia, Korea Północna, Jemen i coś jeszcze? Pakistan? Iran? Irak?
cart 2 października 2022 23:25 Odpowiedz
Somalia i Sudan. Pakistan nie, słyszałem, że Irak też mieli znieść.
sko1czek 3 października 2022 05:08 Odpowiedz
Sudan już nie jest na tej liście od ubiegłego (chyba) roku.
jasiub 3 października 2022 17:08 Odpowiedz
@sko1czek, jesteś pewien? na https://travel.state.gov/content/travel ... ogram.html Sudan jest niestety dalej na liście :Nationals of VWP countries who have traveled to or been present in Democratic People's Republic of Korea, Iran, Iraq, Libya, Somalia, Sudan, Syria, or Yemen on or after March 1, 2011 (with limited exceptions for travel for diplomatic or military purposes in the service of a VWP country).
qbaqba 4 października 2022 23:08 Odpowiedz
irae napisał:@cartczyli formularz DS-160 i 160 dolców x3 mnie czeka przy przeliczniku 5 zł, to lubię :PAle na 10 lat spokój. A jak się rozsmakujesz, to jeszcze się okaże że Cię to wyjdzie taniej niż ESTA co chwilę ;)
irae 5 października 2022 12:08 Odpowiedz
@QbaqBAno to mnie pociesza, że na 10 lat i 180 dni łącznie pobytu, więc w sumie sporo wyjazdów pojedyńczych :)