+2
Asior 7 stycznia 2017 15:46
Image

Image
pomnik Henryka Żeglarza

Image

Image

Image

Image

Image

Księgarnia Lello o niepowtarzalnym wnętrzu to najpopularniejsza księgarnia w Porto. Podobno była ona inspiracją dla J.K.Rowling przy tworzeniu Harrego Pottera.

Image

Image

Image

Majestic Cafe to najsłynniejsza kawiarnia w Portugalii, której wnętrze przyciąga turystów.

Image

Image

Image

06.07.2015 (poniedziałek): Vila Nova de Gaia

Image

Po drugiej stronie rzeki rozlokowana jest Vila Nova de Gaia – to tu jest butelkowane i przechowywane wino porto. Można tu dojechać z centrum metrem, które przejeżdża przez most Ponte Dom Luis I (stacja Jardim de Morro), a następnie już za mostem wystarczy zejść schodami po prawej stronie. Po drodze można wstąpić do dowolnego wytwórcy trunków – co do zasady większość organizuje tour dla turystów, które zazwyczaj połączone jest z degustacją wina - my udaliśmy się do firmy Taylor’s.

W Taylor’s cena za trwające ok. pół godziny oprowadzenie z przewodnikiem i degustacja trzech rodzajów wina wynosi 5 Euro.

Image

Image

Image

Przejazd na pobliską plażę tramwajem nr 1 to koszt 2,5 Euro za bilet w jedną stronę. Jeżeli ktoś nie ma potrzeby przejechania się tym środkiem transportu to można wybrać zwykły autobus – tą samą trasą kursuje bowiem autobus o numerze bodajże 700, a cena to 1,85 Euro za przejazd. Na owej plaży bardzo mocno wieje co bynajmniej nie odstrasza turystów, plaża jest z kolei dość kamienista.

Image

Image

Image

07.07.2015 (wtorek): Lecco – Jezioro Como, Włochy

Korzystając z tego, iż do odlotu z Bergamo do Polski pozostało nam kilka godzin wybraliśmy się na krótką wycieczkę: w centrum Bergamo na dworcu (zostawiwszy wcześniej bagaże w przechowalni w centrum handlowym Orio na przeciwko lotniska w Bergamo) złapaliśmy pociąg do Lecco – jedzie ok. 50 minut i także na tej stacji kończy swój bieg.

Lecco leży nad jeziorem Como w Alpach – to bardzo urocze miasteczko i roztaczają się tam wspaniałe widoki na górski krajobraz. Nie mieliśmy już czasu, żeby odwiedzić inne miejscowości położone nad tym jeziorem, ale wizyta w Lecco w pełni nas usatysfakcjonowała. Jedno ale – lipiec to nie był dobry miesiąc na włoskie wojaże – temperatury były bowiem ekstremalnie wysokie, de facto nie dało się wręcz ich znieść. Zdaje się, że pogoda doskwierała nie tylko nam, ale także Włochom biorąc pod uwagę liczbę Włochów wychodzących z centrum handlowego z wiatrakami pod pachą.

Image

Image

M&PG.

Dodaj Komentarz

Komentarze (6)

ewaolivka 7 stycznia 2017 16:18 Odpowiedz
Piękne zdjęcia! A Portugalia, wiadomo-cała piękna :) . I jest to miejsce, dokąd przeprowadziłabym się od zaraz :)
ewaolivka 8 stycznia 2017 18:11 Odpowiedz
Zdjęcia cudne! :) Dziękuję. Robisz je z uczuciem :) Madera-moje, jedno z wielu marzeń...
tom3k 8 stycznia 2017 20:35 Odpowiedz
Widzę "Vereda doa Balcoea" i mowie - wreszcie zobaczę ten widok ... a tu mgła! Mielismy to samo podczas naszego pobytu ;)Super relacja ... no i oczywiscie zdjecia! Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
asior 9 stycznia 2017 16:48 Odpowiedz
tom3k napisał:Widzę "Vereda doa Balcoea" i mowie - wreszcie zobaczę ten widok ... a tu mgła! Mielismy to samo podczas naszego pobytu ;)Super relacja ... no i oczywiscie zdjecia! Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkDzięki:) Było parę kadrów, ale żaden nie nadawał się do opublikowania, a to nie było jedyne miejsce gdzie kiepska pogoda popsuła plany ;).
orfik11 9 stycznia 2017 17:59 Odpowiedz
Witam. Bardzo cenię sobie takie relacje i bardzo chętnie się w nie zagłębiam. Ta relacja jest mi tym bardziej bliska, że Madera to dla mnie teraz cel nr 1 do zrealizowania. W razie pytań pozwolę sobie pisać. Pozdrawiam
asior 10 stycznia 2017 16:32 Odpowiedz
orfik11 napisał:Witam. Bardzo cenię sobie takie relacje i bardzo chętnie się w nie zagłębiam. Ta relacja jest mi tym bardziej bliska, że Madera to dla mnie teraz cel nr 1 do zrealizowania. W razie pytań pozwolę sobie pisać. PozdrawiamBardzo dziękuję :). Pisz śmiało :).