Zjedliśmy jakiś obiad i potem czekał nas lot Lion Air do Manado. Wszystko było niby w porządku, aż do końcówki lotu, kiedy zaczęliśmy krążyć w okolicach Manado a lądowanie miało miejsce na „maximum brakes” jak to powiedział kapitan w komunikacie pokładowym. Te perypetie też już opisałem w temacie o flightradar2 ciekawe-przeloty-z-flightradar24-com,18,81700?start=380#p995584 Na szczęście lądowanie się udało, miejscowi zaczęli bić brawo i następnie opuściliśmy samolot, odebraliśmy bagaże i znaleźliśmy kierowcę z zarezerwowanego ośrodka Highland Resort & Nature Tours. W trakcie jazdy okazało się, że na północnym Sulawesi spora grupa mieszkańców to chrześcijanie – głównie protestanci. To pozostałość po czasach holenderskiego kolonializmu. I nawet mają swój Świebodzin, który fotografujemy po drodze…
Na koniec męczącego, transportowego dnia czekał na nas przyjemny pokój w ośrodku prowadzonym przez Chińczyków..
... i zimne piwko w zmrożonym kuflu
:)
Na dzisiaj to tyle. Kolejny odcinek - mam nadzieję wkrótce
:)
Zjedliśmy jakiś obiad i potem czekał nas lot Lion Air do Manado. Wszystko było niby w porządku, aż do końcówki lotu, kiedy zaczęliśmy krążyć w okolicach Manado a lądowanie miało miejsce na „maximum brakes” jak to powiedział kapitan w komunikacie pokładowym. Te perypetie też już opisałem w temacie o flightradar2 ciekawe-przeloty-z-flightradar24-com,18,81700?start=380#p995584
Na szczęście lądowanie się udało, miejscowi zaczęli bić brawo i następnie opuściliśmy samolot, odebraliśmy bagaże i znaleźliśmy kierowcę z zarezerwowanego ośrodka Highland Resort & Nature Tours. W trakcie jazdy okazało się, że na północnym Sulawesi spora grupa mieszkańców to chrześcijanie – głównie protestanci. To pozostałość po czasach holenderskiego kolonializmu. I nawet mają swój Świebodzin, który fotografujemy po drodze…
Na koniec męczącego, transportowego dnia czekał na nas przyjemny pokój w ośrodku prowadzonym przez Chińczyków..
... i zimne piwko w zmrożonym kuflu :)
Na dzisiaj to tyle. Kolejny odcinek - mam nadzieję wkrótce :)