+1
Grzesiek269 26 stycznia 2017 13:54
DSCN8112.JPG



DSCN8209.JPG



DSCN8211.JPG



DSCN8212.JPG



DSCN8214.JPG



DSCN8210.JPG



DSCN8213.JPG



DSCN7983.JPG



Obudziliśmy się wcześnie rano, szybkie śniadanie i herbata i w drogę ! Kolega Narek ma wygodne i szybkie autko :D Jednak w drodze zatrzymała nas blokada zorganizowana przez miejscowych - sprzeciwiali się oni zmianie biegu rzeki, która przepływa przez ich miejscowość, rzeka miała nawadniać inne miejsca - taki był pomysł władzy. Już się obawiałem że ta blokadą może trwać zbyt długo, lecz do Świątyni było bardzo blisko. Odstawiliśmy samochód na pobocze, i przeszliśmy się ;)

DSCN8222.JPG



DSCN8218.JPG



DSCN8224.JPG



DSCN8225.JPG



DSCN8227.JPG



DSCN8220.JPG



Po krótkim czasie dotarliśmy do Świątynii. Nie przypomina ona reszty świątyń jakie można spotkać w Armenii, przez chwile można się poczuć jak w Grecjii! ale do niej jest spory kawałek drogi. Pochodzi ona z I w n.e. Świątynia jest zbudowana z ciemnego bazaltu, i jest ona poświęcona bogu słońca Mitrze. Robi wrażenie ! Na miejscu spotkaliśmy wycieczkę z Polski :)

DSCN8295.JPG



DSCN8251.JPG



DSCN8235.JPG



DSCN8270.JPG



DSCN8232.JPG



DSCN8254.JPG



DSCN8265.JPG



DSCN8252.JPG



Nasza skromna grupa, od lewej: Narek, Vram, Seto i Grzesiek :D

DSCN8281.JPG



Następnie pojechaliśmy bardziej na wschód, w kierunku wąwozu i klasztoru Geghard - jest to zespół klasztory z IV wieku, i według tradycji, został on założony przez Grzegorz Oświeciciela. Trzeba przyznać że drogi w Armenii nie są wysokiej jakości, i każda przejażdżka jest ekscytująca :D

DSCN8302.JPG



DSCN8308.JPG



DSCN8414.JPG



DSCN8410.JPG



DSCN8318.JPG



Ormiański Snickers :D

DSCN8307.JPG



DSCN8305.JPG



DSCN8351.JPG



DSCN8331.JPG



DSCN8327.JPG



DSCN8316.JPG



Wnętrze Klasztoru

DSCN8361.JPG



DSCN8369.JPG



DSCN8376.JPG



DSCN8377.JPG



DSCN8387.JPG



DSCN8392.JPG



DSCN8395.JPG



Wieczorem, poszliśmy do lokalnej restauracji na piwo, owoce morza i mięso. Piwo można było nalać sobie samemu, do wyboru były dwa rodzaje piwa. Ilość piwa, jaką sobie nalewasz była pokazana na wyświetlaczu ( jak dla mnie pomysł super, nie trzeba prosić kelnera za każdym razem ) Kiedy skończyliśmy jeść i pić, przenieśliśmy się wszyscy do mieszkania Seto, aby kontynuować biesiade ;)

image-ff0eddd9e42b874e873180d7ee33a5b7469c48da494414333c448d4ea96fb8ff-V.jpg



image-240e3bc62528a0a59bae1eb4c408e0755e016e06a749bed324f778685840562d-V.jpg



image-d6276f5a3bdb0cf0d0b710d8665fb8643789718127d227423f776af0d44bc3e7-V.jpg



image-11517accad9a1f3b46503db337a431d2bd3ed5c99ab073a74f09dfea12551fb8-V.jpg

Dzień wcześniej dyskutowaliśmy co będziemy robić dnia następnego, i padło na Tatew ! Z Erywaniu jest do Tatev ok 250km lecz wczesna pobudka nie wystraszała nikogo, tym bardziej że koledzy opowiadali mi już kilka razy o tym miejscu - należy to miejsce odwiedzić kiedy jest się w Armenii. Przed wyjściem z domu zapytali się mnie czy mam jakieś kąpielówki przy sobie - byłem trochę zdziwiony, bo nie wiedziałem gdzie tam można się wykąpać... No ale zabrałem jedną parę i ręcznik, byłem zdziwiony ale podekscytowany :D Nie chcieli mi powiedzieć co będziemy robić - cierpliwości ;)

W drodze do Tatev

DSCN8438.JPG



DSCN8463.JPG



DSCN8473.JPG



image-3612f017785af46c5165c7e2a3a92a04d4a3380b65ae427abe29788b383c2f61-V.jpg



Ararat nadal zakryty, jedynie mały Ararat jest ledwo widoczny - przez cały wyjazd nie udało mi się zobaczyć go w całej okazałości.

DSCN8440.JPG



Tuż za tymi górkami znajduje się enklawa Azerbejdżanu - Nachiczewańska Republika Autonomiczna


Dodaj Komentarz

Komentarze (5)

cyganskiksiaze 27 stycznia 2017 16:25 Odpowiedz
Bardzo fajna relacja! Będąc w Gruzji, też mnie ciągło, żeby zwiedzić Armenię, ale brakło czasu. Świetnie jest zwiedzać kraj, mając za przewodników miejscowych.
grzesiek269 27 stycznia 2017 16:52 Odpowiedz
Dziękuje bardzo :) Polecam Armenię na przyszłość, na prawdę świetny kraj! Myślę że jutro wstawię zdjęcia z Gruzji.
bozenak 28 stycznia 2017 19:27 Odpowiedz
Udało Ci się z tym wujkiem ;) ;) ;) . Fajna relacja. :)
grzesiek269 31 stycznia 2017 12:07 Odpowiedz
Podjazd do Camida Sameba ( niestety tylko nagrałem połowę drogi ) https://www.youtube.com/watch?v=23Rc9CrqpBs&t=808sWnętrze Klasztoru Camida Sameba ( nagrane z ukrycia ) https://www.youtube.com/watch?v=BJ1MdLdBk5IAtrakcje na drodze w Armenii :D https://www.youtube.com/watch?v=ePGevyteJ8A&t=5sOraz podobna sytuacja w drodze do Kazbegi: https://www.youtube.com/watch?v=NLYTAqBsHps&t=2s
ambush 13 maja 2017 09:24 Odpowiedz
Bardzo fajna relacja i powiem Ci, że pokazałeś dokładnie tak jak i ja mam Erewań i Tbilisi we wspomnieniach. A Kaskady jak mówisz, że nie skończone jeszcze jak byłem tam z 5 lat temu to niewiele różniło się chyba o stanu pokazanego na fotkach :p