Takie cuda można spotkać w sklepach spożywczych
:)
Szwendamy się tak bez celu, podziwiając tutejszą architekturę
Patrząc na Breeze i porównując jego atrakcje dla dzieciaków to niestety stwierdzamy, że Favolosa wygląda dość nędznie w tym temacie,
Wieczorne słodycze,
oraz wieczór z Pepą dla najmłodszych,
@greg2014 no niestety, leżaki były ogólnodostępne, ale parasole były extra płatne, co do godziny my byliśmy na Catalinie ok 10, wcześniej były chyba jeszcze dwie tury i po nas również dwie, więc ludzi się naprawdę nagromadziło
:)
Małe info odnośnie poruszania się po statku, jest bardzo dużo tabliczek informacyjnych na każdym pokładzie, ułatwieniem w znalezieniu np. swojej kajuty jest to, że korytarze są podzielone na nr. parzyste i nie parzyste
23 stycznia - St. Maarten
Kolejny poranek, kolejny port, szybkie śniadanie,
Rozpoczynamy zwiedzanie, niestety pogoda nas totalnie rozwaliła,
Idziemy na główny deptak, i co chwilę chowamy się w zakamarkach przed deszczem
Super pomocna relacja. Jutro też wylatuje z KRK na CDG (o ile nie zastaną mnie mgły), a później ORY - FDF. Z tego co widzę to wracamy razem EasyJet'em do Krakowa. Pozdro i czekam na dalszy ciąg.
Staramy się coś uaktualnić, ale PLAY obsługuje tylko połączenia, zakupiony orange na kartę brak zasięgu,internet na kwaterze działa jak chce, masakra
:)
19 stycznia - Dzień na morzuNie bardzo jest o czym pisać, słońce, leżaki, jedzenie, drinki i tak cały dzień
:) Bujało konkretnie przez większość dnia, wieczorem jak przestało to dalej nie mogliśmy złapać równowagi, bo błędnik się przyzwyczaił do bujania
@juggler5 - to widzę, że w ciągu nieco ponad roku na Catalinie się pogorszyło. Pod koniec 2018 nie płaciło się za żadne leżaki ani parasole. Co do ilości ludzi to jak ja byłem nie miałem wrażenia jakiejś ich wielkiej ilości. Chyba przed południem było ich najwięcej - potem otwarli bufet na wyspie więc sporo osób poszło jeść, część wróciła na statek i zrobiły się luzy. Pacifica i Favolosa są identyczne jeśli chodzi o ilość pasażerów więc to pewnie kwestia pory dnia.
@greg2014 no niestety, leżaki były ogólnodostępne, ale parasole były extra płatne, co do godziny my byliśmy na Catalinie ok 10, wcześniej były chyba jeszcze dwie tury i po nas również dwie, więc ludzi się naprawdę nagromadziło
:)
Byłem z Wami na tym rejsie:) Wsiadaliśmy na Gwadelupie ze znajomymi. Relacja wspaniała, odzwierciedlająca rejs:)
Dodałbym 2 rzeczy - szkoda ze nie pojechaliscie na wycieczke na Tortolę...bus 25 USD osoba zawoził dookoła wyspy z 2 godzinnym pobytem na jednej z ładniejszych plaż....No i Plaża przy lotnisku na St.Marteen - padało ale knajpki okoliczne zapewniały rozrywkę w oczekiwaniu na lądowania samolotów...w ostatniej chwili zdązyliśmy na statek...No i kilka dni po rejsie na Gwadelupie tez przepiekna róznorodna wyspa. Jeszcze raz dziekuje za wspaniałą relację , pozdrawiam
Byłem z Wami na tym rejsie:) Wsiadaliśmy na Gwadelupie ze znajomymi. Relacja wspaniała, odzwierciedlająca rejs:)
Dodałbym 2 rzeczy - szkoda ze nie pojechaliscie na wycieczke na Tortolę...bus 25 USD osoba zawoził dookoła wyspy z 2 godzinnym pobytem na jednej z ładniejszych plaż....No i Plaża przy lotnisku na St.Marteen - padało ale knajpki okoliczne zapewniały rozrywkę w oczekiwaniu na lądowania samolotów...w ostatniej chwili zdązyliśmy na statek...No i kilka dni po rejsie na Gwadelupie tez przepiekna róznorodna wyspa. Jeszcze raz dziekuje za wspaniałą relację , pozdrawiam
@Kornel Kolory są jakie są, tak je zinterpretowała matryca w telefonie, więc nie wiem o co Ci chodzi, jeżeli zakładasz że siedziałem przy kompie i bawiłem się pędzelkiem to niestety się mylisz, jestem zbyt leniwy
:)
Takie cuda można spotkać w sklepach spożywczych :)
Szwendamy się tak bez celu, podziwiając tutejszą architekturę
Patrząc na Breeze i porównując jego atrakcje dla dzieciaków to niestety stwierdzamy, że Favolosa wygląda dość nędznie w tym temacie,
Wieczorne słodycze,
oraz wieczór z Pepą dla najmłodszych,
@greg2014 no niestety, leżaki były ogólnodostępne, ale parasole były extra płatne, co do godziny my byliśmy na Catalinie ok 10, wcześniej były chyba jeszcze dwie tury i po nas również dwie, więc ludzi się naprawdę nagromadziło :)
Małe info odnośnie poruszania się po statku, jest bardzo dużo tabliczek informacyjnych na każdym pokładzie, ułatwieniem w znalezieniu np. swojej kajuty jest to, że korytarze są podzielone na nr. parzyste i nie parzyste
23 stycznia - St. Maarten
Kolejny poranek, kolejny port, szybkie śniadanie,
Rozpoczynamy zwiedzanie, niestety pogoda nas totalnie rozwaliła,
Idziemy na główny deptak, i co chwilę chowamy się w zakamarkach przed deszczem